Od 1 lipca tego roku wszystkie urodzone na Litwie niemowlęta są szczepione szczepionką przeciw pneumokokom, która chroni przed większą liczbą patogenów. Państwowa Kasa Chorych zakupiła 15-walentną szczepionkę, która trafiła już do placówek medycznych. Szczepienia opłacane są ze środków Funduszu Obowiązkowego Ubezpieczenia Zdrowotnego, więc rodzice nie muszą za nie dodatkowo płacić.

Czy wiecie, że niektórymi chorobami bakteryjnymi można zarazić się nawet od osoby zdrowej, a raczej zdrowo wyglądającej? Około 40-60 proc. dzieci i 3-4 proc. dorosłych jest nosicielami bakterii pneumokokowych, a około 5-10 proc osób są nosicielami meningokoków. Nie odczuwają oni żadnych objawów, ale mogą zarażać inne osoby, które przez słabszą odporność mogą zachorować na poważne choroby, takie jak zapalenie płuc, zapalenie mózgu i jego powłok, zapalenie zatok, zapalenie ucha – informuje Narodowe Centrum Zdrowia Publicznego (NVSC).

Wraz z nastaniem jesieni coraz więcej czasu spędzając w słabo wietrzonych pomieszczeniach wzrasta ryzyko przeziębienia. Lekarze zalecają, aby nie zapomnieć o szczepieniu się nie tylko przeciwko COVID-19, ale także przeciwko grypie i infekcjom pneumokokowym, które rozprzestrzeniają się w zimnych porach roku. Zgodnie z najnowszymi zaleceniami Litewskiego Towarzystwa Chorób Zakaźnych (LID), od teraz będzie można to zrobić jeszcze bardziej wygodnie – podczas jednej wizyty będzie można zaszczepić się przeciwko COVID-19, grypie i pneumokokom. Zastrzyki są robione w różne części ciała.

1 stycznia 2019 roku wejdzie w życie rozporządzenie ministra zdrowia, na mocy którego do grupy osób zagrożonych chorobą pneumokokową są chorzy na niewydolność serca.

W ciągu pierwszego półrocza na Litwie zachorowalność na infekcje pneumokokowe, porównując z zeszłym rokiem, wzrosła o prawie 40%. Do tej pory, w 2017 r. zarejestrowano 51 przypadków zachorowań, podczas gdy w pierwszym półroczu 2016 roku takich przypadków było 37.