Wyniki badania zostały opublikowane w czasopiśmie PLOS One.
Naukowcy z George Washington University zsekwencjonowali RNA krwi pobranej od pacjentów, którzy przechodzili COVID-19 łagodnie – i od takich, którzy wymagali hospitalizacji, żeby zrozumieć mechanizm odpowiedzi immunologicznej. Badanie wykazało widoczne różnice w komórkach krwi.
Ciężki przebieg COVID-19 jest powiązany ze wzrostem neutrofili i spadkiem limfocytów T. Oba elementy wchodzą w skład białych krwinek, które odgrywają ważną rolę w całym systemie odpornościowym i pomagają zwalczać infekcję.
Jak powiedział kierownik badania, Timothy McCaffrey, prof. n. med. z George Washington University, „nasz test pomaga zidentyfikować osoby, które będą potrzebowały intensywnej opieki medycznej”.
Obecnie nie ma dobrego sposobu, aby przewidzieć, jak system odpornościowy zareaguje na zakażenie wirusem SARS-CoV-2 i inne choroby wywołane przez mikroorganizmy.
Przypominamy, że w styczniu naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku poinformowali, iż zidentyfikowali wariant genetyczny, który predysponuje do ciężkiego przebiegu COVID-19 oraz śmierci chorego. Badania potwierdzają, jak podano w komunikacie, że geny w znaczący sposób mają wpływ na to, w jaki sposób przechodzimy zakażenie koronawirusem. Naukowcy podkreślają, że dokonane odkrycie jest podstawą do opracowania testu genetycznego, który pozwoliłby zidentyfikować osoby z takim wariantem genetycznym.
Na podst. JG, PAP, inf. wł.