Tak wynika z badania nad oddziaływaniem nauczania zdalnego na stan fizyczny i emocjonalny dzieci, które zostało przeprowadzone w czerwcu-grudniu br.
„Oddziały neurologii w szpitalach są niemal po brzegi wypełnione – dzieci skarżą na różnego rodzaju zaburzenia, które wywołały zarówno posiadane choroby, jak też ich stan emocjonalny” – mówi dr Rūta Praninskienė z Klinik w Santaryszkach.
Z badania wynika, że niemal połowa dzieci w okresie kwarantanny skarżyła się na bóle głowy, ok. 13 proc. z nich doskwierały one wyjątkowo często. Podobnie sytuacja wygląda i z bólem brzucha. Ponadto dzieci skarżyły się na zaburzenia wzroku, snu, aparatu ruchowego, miały ataki paniki itd.
Część dzieci uzależniła się od technologii, ma zaburzenia snu, odżywiania.
Wszystko wskazuje na to, że 1 września Litwa wraca do nauczania kontaktowego, chyba że sytuacja epidemiczna w kraju jeszcze bardziej się pogorszy.
Na podst. BNS, inf. wł.