„Licznik się kręci. Rośnie liczba osób zarażonych, chorych. Narasta napięcie w społeczeństwie – jednych ogarnia strach, inni nie wierzą. Tylko jedno się nie zmienia – skupienie i poświęcenie personelu pracującego pod dachem szpitala. Kolejny pacjent, kolejna historia życia, kolejna martwiąca się rodzina” – czytamy w komunikacie „Santaros klinikos”.
Jak podkreśla „Santaros klinikos”, niewiele osób zdaje sobie sprawę, ilu lekarzy pochyla się nad każdym pacjentem, aż zostanie postawiona diagnoza, znalezione najbardziej odpowiednie leczenie, a stan jest codziennie monitorowany.
„Wiele osób chciałoby chociażby kątem oka zerknąć za drzwi izby przyjęć, sal szpitalnych i na własne oczy upewnić się, że ich bliska osoba jest pod opieką, nie zapomniana, leczona. Niestety szpital nie jest muzeum i wycieczki nie są organizowane w miejscu, gdzie toczy się walka z groźnym wirusem. Jednak ten woal tajemnicy czasami staje się bronią używaną przeciwko tym, którzy wykonują swoją pracę, aby ratować życie” – napisano w komunikacie.
„Zapraszamy do obejrzenia zatrzymanych w kadrze chwil i życzymy, abyście nigdy nie musieli zapoznawać się z codzienną pracą lekarzy sami, „od środka”. Życzymy wszystkim jak najlepszego zdrowia, a jeśli zachorujecie – spokoju i zaufania zespołowi fachowców” – życzy „Santaros klinikos”.
Chwile w gorących punktach szpitali „w Santaryszkach uchwycił w kadrze fotograf Vidmantas Balkūnas i podarował swoje zdjęcia dla „Santaros klinikos”.
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
- Fot. Vidmantas Balkūnas Fot. Vidmantas Balkūnas
http://l24.lt/pl/zdrowie/item/351009-lekarze-walcza-o-zycie-chorych-na-covid-19-zobacz-zdjecia#sigProGalleria94fe74a5e6