Po pierwsze, szorujemy głowę paznokciami, ale tak się szorując podrażnimy sobie skórę głowy. Skórę głowy powinno się masować opuszkami palców. Ponadto odżywkę nakłada się nie tylko na włosy, ale też na skórę głowy. Prawdopodobnie dzięki temu nie będzie swędziała itp.
Ograniczyć do minimum należy także używanie mydeł antybakteryjnych, które wysuszają i podrażniają skórę.
Zamykając kabinę prysznicową trzeba pamiętać, że orzeźwiający prysznic powinien być krótki i zimny.
Natomiast, gdy marzy się gorąca kąpiel, a do dyspozycji jest włącznie brodzik – maksymalnie się odkręca gorącą wodę. W ten sposób robi się sobie w kabinie saunę, w której tak sobie stoi, nim się rozgrzeje. Ale to jest błąd, ponieważ gorąca woda usuwa ze skóry naturalną barierę lipidową, która chroni przed utratą wilgoci.
Taka „sauna” jest wręcz niebezpieczna, gdyż można po prostu zasłabnąć i tego należy się najbardziej bać.
Zbytecznie szorować ciało też się nie poleca, gdyż można podrażnić skórę i usunąć z niej warstwę ochronną…
Po kąpieli, gdy ciało jest odpowiednio czyste, a skóra jeszcze lekko wilgotna nakłada się balsam.
Lekko wilgotna skóra ma najlepszy poślizg, dlatego w razie potrzeby, korzysta się z maszynki do golenia lub depilacji.
Prysznic ma to do siebie, że można szybko umyć naraz włosy, twarz, ciało. Zajmuje to zaledwie kilka minut... Jednakże chociaż ciągle gdzieś się nam śpieszy, pamiętać musimy zawsze o tym, że należy umiejętnie i cierpliwie zmywać z siebie wszystkie kosmetyki, które używaliśmy do błyskawicznej kąpieli.
Na podst. Onet.pl