Po pierwsze – aktywność fizyczna i właściwe oddychanie. Intensywnemu ruchowi (podczas dłuższych spacerów, gimnastyki, a nawet tańca) towarzyszy pogłębiony oddech – nasze główne źródło energii, bo ponad 70 proc. energii czerpiemy właśnie z oddychania. Z badań wynika, że statystyczny człowiek korzysta tylko z 1/3 objętości płuc. Tak ograniczamy swoje główne źródło witalności i całego zdrowia. Zadbanie o to, aby oddychać głębiej, może być bardzo odżywcze dla ciała, serca i duszy.
Po drugie – odżywianie. Niedobór składników mineralnych w naszym pożywieniu stanowi jedną z przyczyn złego stanu zdrowia i braku energii. Szczególnie na przełomie zimy i wiosny warto oczyścić nasz organizm i pamiętać o korzystaniu z naturalnych suplementów diety: wodorostów, kiełków, zielonych pędów pszenicy czy jęczmienia. Należy wprowadzać do swojej diety różnorodne potrawy, szczególnie oparte na zbożach i warzywach, unikać produktów rafinowanych, zjełczałych tłuszczów jako źródła wolnych rodników (stale powstających w naszym organizmie, a których nadmiar przyczynia się początkowo do spadku odporności, a następnie prowadzi do chorób cywilizacyjnych). W tym okresie szczególnie warto wprowadzić do swojej diety następujące produkty: amarantus, orkisz i produkty z niego, sok z rokitnika, kasze zbożowe (jęczmienną i pszenną).