W wyniku uderzenia tajfunu w Filipiny zginęło co najmniej 13 osób. Poinformowała o tym  miejscowa agencja ds. katastrof żywiołowych.

W poniedziałek z rana japońskie media poinformowały o tym, że co najmniej dwie osoby zginęły, a około 100 zostało rannych w wyniku uderzenia tajfunu Trami. Zaś w stolicy – Tokio – żywioł spowodował poważne zakłócenia komunikacyjne podczas porannego szczytu.

W Japonii z powodu klęski żywiołowej – ataku tajfunu Jebi już co najmniej dziewięć osób straciło życie. Liczba rannych, poszkodowanych z powodu kataklizmu liczy ponad 340 osób. Około 2,3 mln gospodarstw domowych pozbawionych jest prądu.

Najpotężniejszy od 25 lat tajfun Jebi zaatakował we wtorek południowo-zachodnią Japonię. W związku z tym zostały częściowo odwołane loty, zdarzają się utrudnienia w ruchu pociągów. Służby meteorologiczne ostrzegają przed ulewami i silnym wiatrem oraz wysokimi falami i lawinami błotnymi zarówno na zachodzie, jak i na wschodzie kraju.

Co najmniej sześć osób utopiło się lub zostało zabitych przez walące się drzewa, słupy i ściany w prowincjach Quezon i Albay, na południowy wschód od Manili.

Dziesiątki tysięcy mieszkańców Filipin są zmuszeni do opuszczenia swoich domów z powodu zbliżającego się tajfunu. Agencja AFP donosi, że nowonarodzeni, małe dzieci i seniorzy są ewakuowani z prognozowanej drogi tajfunu. Są przewożeni wojskowymi ciężarówkami.

Co najmniej jedna osoba nie żyje, a kolejne trzy są uważane za zaginione – Filipiny przygotowują się do jednej z „najbardziej szkodliwych” burz tropikalnych w tym roku. 

Potężny tajfun Mindulle dotarł w nocy z niedzieli na poniedziałek nad region Tokio na wschodzie Japonii. Towarzyszące mu ulewne deszcze i porywiste wiatry o prędkości nawet 180 km na godzinę sprawiły, że odwołano kilkaset lotów. Nie ma informacji o ofiarach.

We wtorek przetoczył się nad Hongkongiem tajfun Nida. Zamknięto niemal całe centrum finansowe, na lotnisku odwołano setki lotów, niektóre obszary postawione zostały w stan gotowości powodziowej – donosi agencja Reuers.

Cyklon Nepartak, który zdewastował Tajwan, dotarł do chińskiej prowincji Fujian, gdzie spowodował śmierć sześciu osób, kolejnych osiem uznano za zaginionych.