W poniedziałek około godz. 14.00 w bazie lotniczej w Szawlach wylądują cztery norweskie myśliwce, które odtąd będą patrolowały przestrzeń powietrzną krajów bałtyckich w ramach misji NATO Baltic Air Policing. Zmienią na tym stanowisku obecnie dowodzących misją Włochów. 26 kwietnia misję wojskowego nadzoru przestrzeni państw bałtyckich skończył też polski kontyngent PWK Orlik 6.

Z okazji 11. rocznicy wstąpienia Litwy do NATO oraz natowskiej misji Baltic Air Policing minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius udał się do litewskiej bazy lotniczej w Szawlach. Szef MSZ podziękował stacjonującym tam polskim i włoskim żołnierzom biorącym udział w misji obrony przestrzeni powietrznej trzech krajów bałtyckich.

W 2014 r. ponad 150 razy samoloty NATO przechwyciły rosyjskie maszyny w rejonie Bałtyku. To cztery razy częściej niż w 2013 r. Czterokrotnie wzrosła też liczba myśliwców Sojuszu strzegących nieba Litwy, Łotwy i Estonii. Wśród nich są obecnie też polskie maszyny.

Misja nadzoru przestrzeni powietrznej nad państwami bałtyckimi pełniona przez pozostałych sojuszników to wyraz solidarności NATO i dowód na niepodzielność bezpieczeństwa w sojuszu - powiedział wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak, żegnając kolejny polski kontyngent odlatujący na Litwę.

Cztery myśliwce Eurofighter Typhoon brytyjskich Królewskich Sił Powietrznych poleciały w poniedziałek na Litwę. Wesprą natowską misję patrolowania przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii. Operacja nosi nazwę Baltic Air Policing.