Według wstępnych ustaleń francuskich kolei SNCF pociąg wykoleił się na skutek zbyt dużej prędkości.
Miejscowe władze podały, że na pokładzie pociągu było 49 osób obsługi technicznej; nie było tam żadnych pasażerów.
Na miejscu katastrofy widać srebrzysty skład pociągu testowego, który spadł z mostu do szerokiego na czterdzieści metrów kanału w miejscowości Eckwersheim. Skierowano tam ekipy płetwonurków żandarmerii, służby ratunkowe i śmigłowce.
To najpoważniejsza katastrofa TGV od czasu oddania do użytku w 1981 roku francuskich superszybkich pociągów. (PAP)