Spotkanie prezydentów – w których brał udział również wiceprezydent USA J.D. Vance – przebiegło w bardzo nerwowej atmosferze. Amerykańcy politycy zarzucili Zełenskiemu m.in. brak wdzięczności i zauważyli, że prezydent Ukrainy nie jest w pozycji, żeby stawiać warunki.
„Albo zawrzemy układ, albo wychodzimy” – powiedział prezydent USA Donald Trump do Wołodymyra Zełenskiego podczas kłótni w Gabinecie Owalnym.
Do gorącej wymiany doszło po tym, jak Zełenski powiedział Trumpowi, że nie powinien ufać Putinowi, bo ten 25 razy złamał zawarte porozumienia.
„Powiem ci coś, Putin przeszedł ze mną przez piekło” – powiedział Trump, przekonując, że Putin mógł oszukiwać innych prezydentów, lecz nie jego. „Nie mów nam, co mamy czuć. Próbujemy rozwiązać problem. Nie mów nam, co mamy czuć. Nie jesteś w pozycji, aby dyktować. To właśnie robisz” – powiedział Trump.
Do kłótni włączył się też wiceprezydent JD Vance, który poradził Zełenskiemu, by podziękował Trumpowi. Trump dodał, że Zełenski nie okazuje mu szacunku.
„Igrasz życiem milionów ludzi. Igrasz z III wojną światową” – oskarżał Trump prezydenta Ukrainy.
Konferencja prasowa, która początkowo miała odbyć się po spotkaniu Donalda Trumpa, J.D. Vance'a i Wołodomyra Zełenskiego, została odwołana. Na konferencji miało też dojść do podpisania umowy o minerałach. Prezydent Ukrainy opuścił Biały Dom.
Trump wydał oświadczenie po spotkaniu za pośrednictwem swojej platformy społecznościowej Truth Social. Prezydent USA stwierdził, że odbyło się dziś „bardzo znaczące spotkanie w Białym Domu”.
„Dowiedzieliśmy się wielu rzeczy, których nigdy nie można by zrozumieć bez rozmowy pod takim ostrzałem i presją. To niesamowite, co wychodzi z emocji, i ustaliłem, że prezydent Zełenski nie jest gotowy na pokój, jeśli Ameryka jest zaangażowana, ponieważ czuje, że nasze zaangażowanie daje mu dużą przewagę w negocjacjach” – napisał w oświadczeniu.
Prezydent USA podkreślił, że prezydent Wołodymyr Zełenski może wrócić do Białego Domu, „kiedy będzie gotowy na pokój”. „Nie chcę przewagi, chcę POKOJU. (Zełenski) Zlekceważył Stany Zjednoczone w ich cennym Gabinecie Owalnym. Może wrócić, gdy będzie gotowy na pokój” – napisano w oświadczeniu prezydenta USA.
Po nieudanym spotkaniu Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem prezydent Litwy Gitanas Nausėda wyraził poparcie dla Ukrainy. „Ukraino, nigdy nie będziesz sama” – napisał na platformie X prezydent Litwy.
Słowa wsparcia dla Ukrainy skierował też premier Polski Donald Tusk. „Drogi Wołodymyrze Zełenski, drodzy ukraińscy przyjaciele, nie jesteście sami” – napisał Donald Tusk w sieci X.
Na podst. ELTA, PAP