Centrowy obóz prezydenta Emmanuela Macrona zdobył 168 miejsc, a prawicowe Zjednoczenie Narodowe (dawny Front Narodowy Marine Le Pen) – 143.
Frekwencja podczas drugiej tury wyborczej wyniosła 66,63 proc. – podał resort.
Kilkadziesiąt minut po ogłoszeniu wyników sondażowych exit poll przed kamerami największych francuskich mediów pojawił się szef rządu Gabriel Attal. Polityk zapowiedział, że w poniedziałek poda się do dymisji. Jednocześnie zaznaczył, że jeśli wniosek zostanie odrzucony, wówczas będzie pełnił swoją funkcję "tak długo, jak będzie to konieczne".
Z Francji dochodzą głosy, że nie uda się utworzyć stabilnego rządu, a parlament francuski będzie podzielony na trzy obozy niesprzyjające sobie wzajemnie. Na razie nie ma typu, komu prezydent powierzy rolę premiera. Macron oświadczył, że poczeka na ukonstytuowanie się nowego parlamentu, zanim podejmie decyzję o tym komu powierzy misję tworzenia rządu.
na podst. "Nasz Dziennik", JG, PAP