Sunak nazwał zniszczenie kontrolowanej przez Rosjan tamy w Kachowce największym atakiem na infrastrukturę cywilną od początku wojny i powiedział, że gdyby okazało się, że wina leży po stronie Moskwy, oznaczałoby to nowy poziom rosyjskiej agresji.
Brytyjski premier powiedział dziennikarzom, że zniszczenie tamy jest obecnie „badane przez nasze agencje wojskowe i wywiadowcze (...), ale nie mogę powiedzieć, czy było ono zamierzone”.
Dodał, że Wielka Brytania już przeznaczyła środki i fundusze na wsparcie Organizacji Narodów Zjednoczonych i Czerwonego Krzyża, które mogą skierować środki na pomoc w ewakuacji ludzi i udzielanie innej pomocy.
Wcześniej brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly potępił zniszczenie tamy w Kachowce jako „obrzydliwy czyn”. „Celowe atakowanie wyłącznie infrastruktury cywilnej jest zbrodnią wojenną” – napisał w mediach społecznościowych, obiecując wsparcie dla Kijowa i osób poszkodowanych.