Protestujący sprzeciwiają się podniesieniu wieku emerytalnego z 62 do 64 lat.
Wiele połączeń kolejowych odwołano, a dostawy paliw zostały częściowo zakłócone po tym, jak związki zawodowe wezwały społeczeństwo do ponownego masowego wyjścia na ulice.
Pracownicy koncernu energetycznego EDF, którzy przyłączyli się do protestu, zredukowali we wtorek w ciągu nocy produkcję energii elektrycznej o 4,5 tys. megawatów. Odpowiada to w przybliżeniu energii elektrycznej wytwarzanej przez cztery elektrownie jądrowe. Udało się jednak uniknąć przerw w dostawie prądu. W niektórych gimnazjach i na uczelniach wyższych w proteście uczestniczyła także młodzież.
Strajki i uliczne demonstracje mają wywrzeć presję na rządzących. Jak podaje AFP, w całym kraju ma się odbyć około 200 wieców, a liczba demonstrantów może przekroczyć milion. W ramach zapewnienia bezpieczeństwa i porządku zmobilizowanych zostanie 11 tys. policjantów i żandarmów, w tym 4 tys. w stolicy.
W niektórych miejscach w kraju są problemy z przemieszczaniem się; dotyczy to przede wszystkim Paryża i okolic, gdzie ruch pociągów i metra jest „mocno zakłócony”. W Hawrze na północy kraju demonstranci zaczęli rano blokować wjazdy i wyjazdy z miasta.
Na podst. PAP, ELTA