„Z uznaniem przyjąłem wiadomość o dzisiejszej uroczystości w Czortkowie (…). Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński oraz Pani Maria Kaczyńska, wspierająca go wspaniała Pierwsza Dama, byli gorącymi patriotami i ludźmi wielkiej kultury ducha. Z dawnymi wschodnimi terenami Rzeczypospolitej Obojga Narodów łączyło ich żywe zainteresowanie historią tych ziem oraz korzenie rodzinne (…)” – napisał prezydent Andrzej Duda w liście, odczytanym przez ambasadora RP na Ukrainie Bartosza Cichockiego.
Prezydent przypomniał, że Lech Kaczyński wspierał dążenia wolnościowe narodów Europy wschodniej, a przede wszystkim Ukrainy. „Aktywnie zabiegał o trwałe podstawy niepodległości, bezpieczeństwa, stabilnego rozwoju i europejskiej integracji tych sąsiadów Polski, z którymi łączy nas historia wspólnej państwowości, wspólne wartości oraz dzieje walki o wyzwolenie spod jarzma moskiewskiego” – dodał.
Dziękując tym, którzy przyczynili się do powstania obelisku pamięci Marii i Lecha Kaczyńskich, Andrzej Duda zaznaczył, że jego odsłonięcie przypada w szczególny dzień.
„Dziękuję również za wybór daty tej uroczystości. Dzisiaj przypada bowiem 500. rocznica nadania Czortkowowi praw miejskich przez Zygmunta I Starego, władcę Polski i Wielkiego Księstwa Litewskiego, których wojska pokonały armię moskiewską pod Orszą w 1514 roku” – zaznaczył prezydent.
„Było to wspólne zwycięstwo Polaków, Litwinów i Rusinów, tworzących wówczas wielonarodową Rzeczpospolitą, wspólny dom i oazę wolności dla ludów wielu języków, kultur i religii. Niech ten chlubny, krzepiący kontekst historyczny napełni wszystkich czortkowian otuchą, niech doda im wiary i sił, aby przetrwać obecny trudny czas i znów cieszyć się pokojem i wolnością. Niech żyje niepodległa Ukraina! Niech żyje wolna Polska!” – napisał Andrzej Duda.
na podst. "Nasz Dziennik", AB, PAP