"Z wielkim niepokojem i smutkiem obserwujemy wydarzenia we wschodniej Ukrainie. To okropne, to tragedia" - cytuje słowa Putina agencja Reutera.
Na Ukrainie "wszystkie strony zaangażowane w konflikt muszą natychmiast zaprzestać operacji militarnych i rozpocząć dialog na rzecz pokoju" - oświadczył rosyjski prezydent. Wypowiedział się w czasie spotkania z patriarchą Cyrylem, zwierzchnikiem rosyjskiej Cerkwi prawosławnej, w związku z rocznicą urodzin prawosławnego świętego Sergiusza z Radoneża.
Putin dodał, że zwróci się do patriarchy o "wniesienie wkładu w proces pokojowy".
Rosyjski prezydent poinformował też, że jest w kontakcie z szefem państwa ukraińskiego Petrem Poroszenką. Wyraził nadzieję, że zdoła on rozwiązać definitywnie kryzys w swoim kraju.
Putin oświadczył, że ma nadzieję, iż Poroszenko "zdoła przedstawić całemu narodowi ukraińskiemu, wszystkim mieszkańcom, kroki, które umożliwią osiągnięcie pokoju ostatecznego, całkowitego i trwałego na tym terytorium".
W czwartek samolot Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych rozbił się na wschodzie Ukrainy. Wszyscy pasażerowie i cała załoga zginęli - łącznie 298 osób. Według ukraińskich i amerykańskich władz samolot został zestrzelony. W rejonie, gdzie spadł malezyjski boeing, trwają walki między prorosyjskimi separatystami a ukraińskimi siłami rządowymi. (PAP)