W wielu miasteczkach ogłoszono najwyższy stopień zagrożenia powodziami.
Zalane są drogi, domy, mosty i samochody. Deszcze i lawiny błotne wciąż zagrażają mieszkańcom.
Wezbrana woda porwała dwie osoby. Do uwięzionych przez powódź ludzi poleciał śmigłowiec ratunkowy. Prawdopodobnie z powodu trudnych warunków pogodowych i panującej mgły maszyna rozbiła się. Na pokładzie znajdowały się trzy osoby.
W poniedziałek w wypadku śmigłowca w pobliżu Marsylii zginęło trzech strażaków.
Na południu Francji to najtragiczniejsze powodzie od lat.
Na podst. tvp.info