„Uważam, że Turcja popełniła zbrodnię wojenną, więc ona nie może być przyjęta do UE” – powiedział prezydent Czech.
Zeman podkreślił w szczególności zasługi Kurdyjczyków w walce z organizacją terrorystyczną „Państwo Islamskie”.
„Jednostki kurdyjskie były najskuteczniejszą siłą w walce z IS. Potrzebowaliśmy ich, jeśli chodzi o walkę z IS. Następnie Ameryka i Europa zdradziły Kurdów” – stwierdził czeski prezydent.
Według niego, Ankara przyczyniła się do finansowania IS.
„Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan twierdzi, że Kurdowie są terrorystami. Zasadniczo nie zgadzam się z tym. Turcja de facto sfinansowała IS, kupując od niej ropę naftową. Po stronie tureckiej walczy tak zwana milicja turecka. To nic innego jak odgałęzienie IS. Terrorystami są ci, którzy atakują Kurdów i dokonują brutalnych zabójstw” – podkreślił przywódca Czech.
Dodał, że niezgodne z rzeczywistością są też oświadczenia Erdogana o potrzebie stworzenia korytarza humanitarnego dla uchodźców w północnej Syrii – są nierealne. Ponadto operacja wojskowa promuje islamizację tureckiego społeczeństwa.
15 października Izba Deputowanych czeskiego parlamentu głosowała za sankcjami wobec Turcji, które zmusiłyby Ankarę do zakończenia operacji wojskowej. Posłowie określili inwazję Turcji na Syrię jako naruszenie prawa międzynarodowego.
9 października Ankara ogłosiła, że przygotowuje nową operację wojskową w północnej Syrii.
Siły tureckie przeprowadziły ataki powietrzne na cele kurdyjskie. Według Turcji, celem operacji militarnej jest utworzenie strefy buforowej w północnej Syrii.
Syryjska państwowa agencja informacyjna SANA nazwała operację agresją, a społeczność światowa potępiła działania Ankary.
Na podst. ELTA