Do zdarzenia doszło we wtorek przed startem samolotu z lotniska w Brukseli.
Według wstępnych danych, broń wypaliła, gdy jeden z ochroniarzy próbował ją odłożyć do schowka. Trwa dochodzenie w tej sprawie. Jak podają media, nikt nie został ranny.
W 1994 roku doszło do podobnego incydentu, który omal nie zakończył się katastrofą. Na pokładzie samolotu, którym leciał ówczesny premier Czech Antonin Baudys, jeden z ochroniarzy przypadkowo wystrzelił w podłogę samolotu. Kula trafiła w zbiornik z paliwem. Samolot lądował awaryjnie.
Na podst. ELTA, RP