„Mimo upływu 200 lat mieszkańcy Śmiłowicz nie zapominają, że stąd pochodzi tak znana osoba jak Stanisław Moniuszko” – powiedziała Ała Szachoćka, przedstawicielka władz Czerwienia, na terenie którego znajdują się Śmiłowicze.
W miejscowym kościele 200 lat temu ochrzczono małego Moniuszkę, który przyszedł na świat 5 maja w rodzinnym majątku w Ubielu, oddalonym 15 km od Śmiłowicz. Z majątku Moniuszków nic się nie zachowało.
Muzeum Stanisława Moniuszki początkowo mieściło się w budynku wiejskiej szkoły w Ubielu. Ale szkoła została zamknięta i muzeum przeniesiono do budynku dawnej szkoły muzycznej w Śmiłowiczach.
Dzięki grantowi z Unii Europejskiej i Programu ONZ ds. Rozwoju władzom lokalnym udało się odnowić budynek i umieścić w nim nową ekspozycję, w której skład wchodzą rysunki z epoki, makieta majątku Moniuszków, kopie pierwodruków jego dzieł, kostiumy do oper mistrza oraz plakaty związane z wystawianiem jego kompozycji na różnych scenach świata. Niektóre eksponaty przekazali muzeum partnerzy z Polski, m.in. Teatr Wielki w Warszawie.
Władze lokalne liczą na zainteresowanie turystów, w tym także z Polski. „W naszym muzeum możemy organizować wieczory muzyczne. W Śmiłowiczach mamy też bazę noclegową i gastronomiczną, a do Mińska jest od nas zaledwie 50 km, przy czym do lotniska – zaledwie 20 km. Serdecznie zapraszam wszystkich gości!” – mówiła Szachoćka.
W uroczystości otwarcia muzeum wzięli udział przedstawiciele białoruskiego ministerstwa kultury, władz obwodu mińskiego, a także polscy dyplomaci. „Dziękujemy mieszkańcom małej ojczyzny Stanisława Moniuszki za pamięć o swoim krajanie i dumę z jego dorobku” – mówił podczas uroczystości zastępca ambasadora RP w Mińsku Marcin Wojciechowski. W trakcie uroczystości białoruska kapela Sonorus wykonała pieśni oraz fragmenty oper Moniuszki.
Na podst. RP, PAP, naszdziennik.pl