Jak podają białoruskie media, Rada Miejska podjęła decyzję w tej sprawie 26 marca, a oficjalna informacja pojawiła się w piątek.
Dla niewprawnych obserwatorów zmiany będą niezauważalne – zarówno ulica, jak i przylegający do niej zaułek nadal będą nosić nazwisko Mickiewicza. Jednak zamiast upamiętniać polskiego poetę, który urodził się na terenie dzisiejszej Białorusi, teraz ulica będzie przypominać o innym Mickiewiczu.
Jewgienij Mickiewicz, urodzony na Ukrainie, w czasie rewolucji październikowej był w Rzeczycy bolszewickim komisarzem, a potem rozpoczął karierę w radzieckiej policji politycznej. Był szpiegiem GPU i NKWD na Zachodzie, pracował w szkole KGB.
Urzędnicy twierdzą, że ulica w istocie zawsze upamiętniała Jewgienija Mickiewicza. Do 2015 r. ulica miała być po prostu ulicą „Mickiewicza”, bez imienia. W 2015 r. specjalna komisja przy Radzie Ministrów zobowiązała władze lokalne do umieszczenia na tabliczkach nie tylko nazwisk patronów ulic, ale także ich imion.
„Wszyscy kojarzyli poetę Adama Mickiewicza, więc tak napisali – Adam. Ale w ubiegłym roku miejscowy aktywista skierował do władz miasta pismo, w którym wskazywał, że jeszcze w 1959 r. ulicy nadano imię Jewgienija Mickiewicza. Skierowaliśmy zapytanie do archiwum i okazało się, że rzeczywiście, patronem ulicy jest Jewgienij, a nie Adam” – tłumaczyli urzędnicy cytowani przez TUT.by.
Na podst. RP, PAP, naszdziennik.pl