Angrla Merkel podkreśliła, że chrześcijańskie korzenie kraju są bezdyskusyjne. Ale dodała, że „wraz z 4,5 miliona mieszkających u nas muzułmanów ich religia, islam, stała się częścią Niemiec“.
„Dla wielu trudno „pogodzić się z tą myślą“ – mówiła kanclerz. Jednak przyznała, że zadaniem rządu federalnego jest prowadzenie dyskusji w taki sposób, aby w rezultacie konkretnych decyzji więzi między wszystkimi mieszkającymi w Niemczech na stałe ludźmi były silniejsze, a nie słabsze.
Kanclerz podkreśliła, że większość mieszkających w Niemczech muzułmanów odrzuca radykalizm i islamistyczny terror. „Wielu z nich praktykuje swoją religię, islam, pokojowo, zgodnie z Konstytucją i prawem“ – zaznaczyła.
W ten sposób Merkel odniosła się do niedawnej wypowiedzi nowego ministra spraw wewnętrznych Horsta Seehofera, który powiedział, że islam nie jest częścią Niemiec, ale częścią kraju są natomiast wyznawcy islamu. Dyskusje na ten temat trwają już nie jeden rok.
Na podst. ELTA
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.