Chronologia wydarzeń
1 października 2017 roku
Nieuznawane przez rząd Hiszpanii referendum dotyczące niepodległości Katalonii
Oficjalne wyniki ogłoszono 6 października. Ostatecznie oddano 2 286 217 głosów, co stanowiło 43,03% ogółu uprawnionych. Głos „za” oddało 90,18% wyborców (92,01% po wyłączeniu głosów pustych)
3 października
Strajk generalny w Katalonii
W Katalonii rozpoczął się strajk generalny przeciwko brutalnej akcji hiszpańskiej policji podczas niedzielnego referendum niepodległościowego w tym regionie
5 października 2017 roku
Biznes opuszcza Katalonię
5 października Banco de Sabadell, druga instytucja finansowa w Katalonii, postanowiła przenieść centralę poza Katalonię
7-8 października
Masowe protesty
Setki tysięcy osób protestowały w Barcelonie przeciw secesji Katalonii
10 października
Puigdemont podpisał deklarację niepodległości Katalonii
Premier Katalonii Carles Puigdemont podpisał deklarację niepodległości, wzywającą inne państwa do uznania "republiki Katalonii". Jednak zastrzegł, że skutki tej deklaracji powinny zostać odroczone aby umożliwić rozmowy z Madrytem o przyszłości regionu. W następnym dniu premier Hiszpanii Mariano Rajoy dał premierowi Katalonii czas do 16 października na wytłumaczenie swojego stanowiska
16 października
Aresztowania separatystów
Szef katalońskiego rząd Carles Puigdemont w liście do premiera Hiszpanii Mariano Rajoya zaproponował mu jak najszybsze spotkanie, aby przedyskutować sytuację w Katalonii. Nie wyjaśnił, czy w swym przemówieniu z 10 października ogłosił niepodległość regionu. Rząd w Madrycie domaga się od władz w Barcelonie jasnej deklaracji, czy Katalonia odłącza się od reszty Hiszpanii i dał Puigdemontowi czas do 19 października na udzielenie odpowiedzi. Na mocy orzeczenia sądu zatrzymano Jordi Cuixartasa i Jordi Sanchezę – liderów dwóch wpływowych ugrupowań separatystycznych
21 października
Premier Hiszpanii: rząd chce, by w Katalonii odbyły się wybory regionalne
Premier Hiszpanii Mariano Rajoy podkreślił, że rząd centralny chce, by w Katalonii odbyły się wybory do regionalnego parlamentu. Premier wypowiadał się po nadzwyczajnym ponaddwugodzinnym posiedzeniu rządu dotyczącym sytuacji w Katalonii
26 października
Kataloński lider: przedterminowych wyborów nie będzie
Kataloński przywódca Carles Puigdemont powiedział, że zdecydował, iż nie rozpisze przedterminowych wyborów, gdyż nie uzyskał wystarczających gwarancji od władz hiszpańskich, że wybory powstrzymałyby narzucenie Katalonii rządów władz centralnych
27 października
Katalonia ogłosiła niepodległość. Madryt przejmuje władzę w regionie
Hiszpański rząd przejął bezpośrednią kontrolę nad Katalonią i odwołał kataloński rząd na czele z Carlesem Puidgemontem, co nastąpiło wraz z opublikowaniem w internecie w nocy z piątku na sobotę w dzienniku urzędowym decyzji hiszpańskiego Senatu w tej sprawie.
-----
Decyzja Madrytu zapadła po tym, jak kataloński parlament w tajnym głosowaniu opowiedział się w piątek za ustanowieniem niezależnej od Hiszpanii Republiki Katalonii. Przygotowaną przez dwie główne katalońskie partie proniepodległościowe rezolucję w sprawie utworzenia "Republiki Katalonii jako niezależnego i suwerennego państwa" przyjęto bez określenia terminu proklamowania niepodległości. Ugrupowania opozycyjne - socjaliści, centroprawicowa Partia Ludowa i liberałowie z Ciudadanos - zbojkotowały głosowanie.
Tuż po głosowaniu w katalońskim parlamencie hiszpański Senat, stosunkiem głosów 214 do 47 (przy jednym wstrzymującym się), zaaprobował przejęcie przez rząd Hiszpanii władzy w Katalonii, by zahamować proces odrywania się tego regionu od reszty kraju.
W piątek wieczorem po nadzwyczajnym posiedzeniu rządu premier Hiszpanii Mariano Rajoy oświadczył, że postanowił odwołać rząd Katalonii i że rozwiązał kataloński parlament. Zapowiedział, że będzie dążył do uznania za nielegalną uchwalonej przez parlament kataloński rezolucji w sprawie niepodległości.
Rajoy, który - jak wskazuje agencja Associated Press - zastępuje od teraz Puidgemonta na stanowisku szefa rządu Katalonii, ogłosił również, że 21 grudnia odbędą się tam wybory. Powiedział, że ministerstwa w centralnym rządzie przejmą uprawnienia katalońskiej administracji.
Puidgemont i dwunastu członków dotychczasowego katalońskiego rządu nie będą już otrzymywali wynagrodzenia, a jeśli nie zastosują się do decyzji Madrytu, mogą zostać oskarżeni o uzurpację - podaje AP.
Członkowie dotychczasowych katalońskich władz na razie nie zareagowali. Jedynie szef katalońskiej policji, który również został pozbawiony stanowiska, wydał oświadczenie, w którym powiadomił, że zastosuje się do decyzji władz centralnych.
PAP