Jak informuje agencja Associated Press, powołując się na wypowiedź strażnika pracującego w ośrodku, o godz. 15.40 czasu lokalnego (godz. 17.40 czasu polskiego) uzbrojony napastnik wjechał motocyklem na teren obiektu, krzycząc "Allah akbar" (arab. "Bóg jest wielki").
"Tuż po nim - jak relacjonował świadek - na teren kompleksu hotelowego wjechało samochodem trzech dżihadystów, którzy zaczęli strzelać".
Malijska policja przekazała, że trzech napastników zostało zastrzelonych podczas akcji, a jednemu udało się zbiec i wciąż jest poszukiwany.
Jak dotąd żadna organizacja nie przyznała się do ataku.
Atak nastąpił tydzień po ostrzeżeniach amerykańskiego Departamentu Stanu o "możliwych przyszłych atakach na misje dyplomatyczne oraz inne miejsca odwiedzane przez osoby z Zachodu w Bamako".
na podst. PAP