Eli Szarabi, Ohad Ben Ami i Or Lewi zostali przekazani Czerwonemu Krzyżowi i wyjechali ze Strefy Gazy w busikach tej organizacji. Ale wcześniej Hamas zorganizował „uroczystość” z udziałem uwolnionych w mieście Dajr al-Balah w Strefie Gazy.
Bojownicy wprowadzili ich na scenę i zmusili do wygłoszenia propagandowych przemów i pozowania do zdjęć z przedstawicielami Hamasu. Wyraźnie wychudzeni zakładnicy byli ubrani w uniformy przypominające ubrania więźniów, trzymali też przed sobą „certyfikaty” potwierdzające ich uwolnienie.
Izraelskie wojsko potwierdziło, że odebrało już uprowadzonych od Czerwonego Krzyża i trzej mężczyźni niedługo wrócą do kraju. Po badaniu lekarskim w szpitalu wojskowym uwolnieni mają spotkać się z bliskimi, a następnie udadzą się do szpitali w centralnym Izraelu.
Tego samego dnia z izraelskich więzień ma zostać wypuszczonych 183 Palestyńczyków.
W ciągu sześciu tygodni zawieszenia broni ma zostać uwolnionych łącznie 33 izraelskich zakładników i 1904 Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskich więzieniach.
Według danych izraelskich, w Strefie Gazy przebywa nadal 79 zakładników, ale uważa się, że 35 z nich nie żyje.
Na podst. ELTA, PAP