Według danych ekspertów ds. bezpieczeństwa cybernetycznego wpływowej grupy Malware Hunter Team, najbardziej ucierpiały serwery w Rosji i na Tajwanie.
Ponadto hakerzy zaatakowali systemy komputerowe w Hiszpanii, Turcji, Kazachstanie, Indonezji, Wietnamie, Japonii, Niemczech, Ukrainie, Filipinach, Wielkiej Brytanii.
Hakerzy przeprowadzili ponad 45 tysięcy ataków na sieci informatyczne w 74 krajach, głównie w Rosji - poinformowali specjaliści z rosyjskiej firmy Kaspersky Lab, zajmującej się tworzeniem oprogramowania antywirusowe
Na Wyspach Brytyjskich kilkadziesiąt szpitali zostało dotkniętych atakiem, uniemożliwiającym korzystanie z sieci informatycznych i telefonicznych.
Premier Wielkiej Brytanii Theresa May powiedziała, że cyberatak na systemy informatyczne brytyjskiej służby zdrowia (NHS) jest "częścią szerszego, międzynarodowego ataku".
W Rosji hakerzy zaatakowali m.in. komputery MSW i systemy największego operatora telefonii komórkowej Megafon. Według rzeczniczki rosyjskiego MSW hakerom nie udało się sparaliżować pracy serwerów ministerstwa.
Wirus blokuje ekran komputera i szyfruje pliki na twardym dysku. W zamian za odblokowanie komputera hakerzy żądają pieniędzy - 300 dolarów w bitcoinach, wirtualnej walucie.
„Nowy wirus szerzy się w piekielnym tempie” – twierdzą specjaliści z Malware Hunter Team. Według nich, systemy komputerowe zaatakowało szkodliwe oprogramowanie WanaCrypt0r 2.0, będące modyfikacją programu WCry/WannaCry, który po raz pierwszy pojawił się w lutym tego roku.
Na podst. ELTA, PAP