"Podkreślałam dotychczas, że nie uruchomimy procedury art. 50 traktatu (UE) przed końcem tego roku, tak aby móc przygotować się do tych rozmów. Jak jednak zapowiem w moim dzisiejszym przemówieniu, zrobimy to przed końcem marca przyszłego roku" - zapowiedziała szefowa rządu.
"Proces wychodzenia z Unii Europejskiej jest złożony i będzie wymagał szczegółowego podejścia, jeśli chcemy mieć dobre relacje z pozostałymi krajami" - podkreśliła May, odrzucając żądania części posłów, którzy domagają się jednostronnego wyjścia ze Wspólnoty.
Jak dodała, ani ona ani pozostali członkowie rządu nie będą udzielali bieżących komentarzy do wszystkich negocjacji w celu ochrony interesów Wielkiej Brytanii. Będą natomiast przekazywali informacje o kluczowych postępach i planach - tak, aby m.in. ułatwić biznesowi podejmowanie decyzji dot. inwestycji.
May zapowiedziała też, że będzie oczekiwała od europejskich partnerów - w tym instytucji unijnych i pozostałych państw wspólnoty - zezwolenia na rozmowy przygotowawcze przed uruchomieniem procedury opisanej w art. 50. "To pozwoliłoby nam na gładkie rozpoczęcie negocjacji" - zaznaczyła.
na podst. PAP