Franciszek, wręczając prezydentowi medalion przedstawiający drzewko oliwne, powiedział: "Niech zawiezie pan je do Mińska, by było to miasto pokoju". Słowa te - jak się zauważa - były też nawiązaniem do tego, że to w stolicy Białorusi podpisano porozumienia w celu zakończenia konfliktu na Ukrainie. Papież wielokrotnie apelował o ich realizację.
Łukaszenka podarował papieżowi krzyż, ikonę i mały drewniany model karety.
Klimat spotkania - jak relacjonują dziennikarze - był bardzo serdeczny. Minęło ono wśród sympatycznej wymiany zdań. Na zakończenie wizyty zachęcił papieża, by obejrzał wystawę ikon z Białorusi, otwartą właśnie w Muzeach Watykańskich.
W wydanym komunikacie Watykan poinformował, że Alaksandr Łukaszenka podczas spotkania z Franciszkiem, a następnie z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kardynałem Pietro Parolinem i szefem dyplomacji arcybiskupem Paulem Richardem Gallagherem rozmawiał m.in. o życiu Kościoła na Białorusi oraz pokojowej koegzystencji tamtejszej wspólnoty katolickiej i prawosławnej.
Położono także nacisk na rolę, jaką odegrał Mińsk jako miejsce rozmów mających na celu znalezienie pokojowych rozwiązań w regionie - podał Watykan.
PAP/IAR/Polskie Radio