Rosyjskie Ministerstwo Obrony zaprzeczyło jakoby w czwartek, 14 kwietnia, rosyjski myśliwiec Su-27 niebezpiecznie zbliżył się nad Morzem Bałtyckim do amerykańskiego samolotu rozpoznawczego RC-135. Takie oświadczenie wydał w niedzielę przedstawiciel rosyjskiego resortu obrony - Igor Konaszenkow.
Konaszenkow stwierdził, że siły obrony powietrznej wykryły 14 kwietnia nad Morzem Bałtyckim nieznany obiekt powietrzny, który zbliżał się z dużą prędkością do granicy kraju. W związku z tym wysłano samolot Su-27, aby dokonał identyfikacji.
Tymczasem amerykańskie dowództwo sił zbrojnych w Europie poinformowało wcześniej w niedzielę, że maszyna RC-135 podczas wykonywania rutynowego lotu w międzynarodowej przestrzeni powietrznej została przechwycona przez rosyjski myśliwiec Su-27, który niebezpiecznie zbliżył się do niej i "wykonał nieobliczalne i agresywne manewry".
na podst. PAP