Poinformowały o tym belgijskie media, podkreślając, że dane nie są jeszcze oficjalnie potwierdzone, donosi Interfax.

Do dwóch eksplozji miało dojść w pobliżu stanowiska odpraw linii American Airlines na lotnisku Zaventem. Na zdjęciach zamieszczanych na portalach społecznościowych widać dym unoszący się nad budynkiem lotniska. Jak informują belgijskie media, atak na lotnisku spowodował zamachowiec-samobójca.

Do trzeciego wybuchu doszło na stacji metra Maelbeek w pobliżu unijnych instytucji. Jak poinformowała dziennikarzy policja, podczas eksplozji w metrze zginęło co najmniej 10 osób.

BBC informuje, że na razie nie wiadomo, co się stało. Lotnisko zostało ewakuowane, a wszystkie loty zawieszone. Przylatujące do Brukseli samoloty są zawracane.

Belgijska agencja prasowa Belga donosi, że przed wybuchami było słychać arabskie okrzyki, informuje Reuters.

Ambasada Litwy w Belgii na razie nie posiada informacji, że wśród ofiar są obywatele Litwy.

W Belgii ogłoszono najwyższy stopień zagrożenia terrorystycznego.

Na podst. ELTA