Piloci samolotu dwukrotnie próbowali lądować w Rostowie nas Donem. Donosi o tym Reuters. Samolot leciał z Dubaju.
Ministerstwo ds. Nadzwyczajnych Rosji poinformowało, że samolot Boeing 737-800, należący do taniego przewoźnika FlyDubai, rozbił się o godz. 3.50 czasu miejscowego. Na pokładzie znajdowało się 55 pasażerów i siedmiu członków załogi. Nikt nie przeżył.
„Niestety, wszyscy zginęli" – dla agencji „RIA Novosti" powiedział Wiktor Janucenka z Ministerstwa ds. Nadzwyczajnych Rosji.
Rozpatrywane są dwie przyczyny tragedii: błąd załogi lub złe warunki atmosferyczne. Funkcjonariusze miejscowych instytucji podają, że podczas tragedii panowały trudne warunki pogodowe – wiał silny wiatr. Piloci nie mogli wykonać manewru przy pierwszym podejściu i odeszli na drugi krąg. Jednak przy drugim podejściu samolot rozbił się na terytorium lotniska, uderzając w pas startowy.
Kamery na lotnisku zarejestrowały wybuch i płomienie ognie. Maszyna całkowicie rozpadła się.
Większość pasażerów stanowili obywatele Rosji. „Samolotem leciało także trzech obcokrajowców, ale informacja jest jeszcze uściślana" – dla telewizji Rossija-24 powiedzieli przedstawiciele ministerstwa.
Aby uczcić pamięć ofiar, w niedzielę w obwodzie rostowskim zarządzono żałobę.
Na podst. ELTA