Trzech Polaków ukończyło bieg na Antarktydzie oraz trzech pustyniach

2014-11-12, 13:55
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Trzech Polaków ukończyło bieg na Antarktydzie oraz trzech pustyniach © AFP/Scanpix/Handout

Andrzej Gondek i Daniel Lewczuk z Warszawy oraz Marek Wikiera z Gdańska ukończyli ostatni bieg cyklu 4Deserts Series na Antarktydzie. Wcześniej pokonali 750 km na trzech pustyniach: jordańskiej, Gobi i Atakamie i jako pierwsi Polacy weszli do elitarnego klubu.

Z początkiem listopada 69 zawodników z 27 krajów rozpoczęło rywalizację na Antarktydzie. Ekstremalne warunki uniemożliwiły przeprowadzenie wszystkich sześciu planowych etapów o łącznej długości 250 km. Wymusiły też na organizatorach zmianę formuły. Uczestnicy zawodów pokonywali wytyczone pętle, a o klasyfikacji decydowała liczba kilometrów przebiegniętych w danym czasie.

Najwięcej, po 163,3 km, mieli dwukrotny olimpijczyk (Ateny 2004, Pekin 2008), 43-letni hiszpański maratończyk Jose Manuel Martinez Fernandez oraz 29-letni Amerykanin Ralph Crowley. Trzecie miejsce zajął 45-letni Brytyjczyk James Edwards – 149,4 km, a czwarte 40-letni Gondek – 145,3 km. Na 14. pozycji uplasował się 46-letni Wikiera – 124,5 km. 39. miejsce zajął... 39-letni Lewczuk – 100,8 km.

Pierwsze zawody odbyły się w lutym na jordańskiej pustyni, drugie w czerwcu na Gobi, trzecie w październiku na Atakamie w Chile, a czwarte w listopadzie na Antarktydzie. Dotychczas tylko 28 zawodników na świecie ukończyło biegi na wszystkich czterech pustyniach. Do nich, a tym samym do elitarnego klubu 4Deserts Grand Slam, dołączy teraz trzech wspomnianych Polaków. (PAP)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24