MTB maraton rowerowy „Wilia” jest jednym z 16 maratonów kresowych organizowanych we wschodniej części Polski. W tym roku po raz piąty zawitał także na Litwę, pozwalając na sportowo zwiedzić Wileńszczyznę. Najwięcej na te zawody przyjechało naszych rodaków z Polski, którzy już w sobotę przybyli do Niemenczyna i Wilna. Po południu zapoznali się z trasą maratonu, a wieczorem zwiedzili Wilno. Także liczna grupa kolarzy przyjechała z Białorusi – z Grodna.
Nie zabrakło także na starcie przedstawicieli rejonu wileńskiego, a najliczniej uczestniczyli wychowankowie Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego z Niemenczyna.
Rowerzyści w zależności od swoich możliwości fizycznych i chęci mogli wypróbować swoje siły na takich dystansach: mikro – 300 m, mini maratonu – 7 km, Liv Fit – 16,5 km, półmaratonu – 39 km i maratonu – 58 km.
Pierwsi na starcie stanęli uczestnicy w wieku od 3 do 6 lat w mikro maratonie na trasie 300 metrów. Zwycięzcami w kategorii do 4 lat zostali Liepa Urbaitė i Norbert Łapkowski z Niemenczyna. Do lat 5 zwyciężyli Elzė Antanaitytė z Kowna i Oskaras Glebavičius z Poniewieża. Wśród 6-latków – Milana Kresik z Wilna i Liutauras Ramoska z Niemenczyna.
O godz. 11.15 na dystansie 16,5 km wystartowali uczestnicy wyścigu Liv Fit maraton. Trasa prowadziła przez biathlonową strzelnicę, ul. Kalno przez terytorium jednostki wojskowej do lasu i była w miarę pofałdowana. Nie zabrakło ostrych skrętów i stromych podjazdów, a ostatnie kilometry były lżejsze i szybsze do pokonania.
W kategorii Open wśród kobiet zwyciężyła Marija Kresik z Wilna (49 min 41 s) i Romuald Aleksandrow z Niemenczyna (40 min 33 s).
O godz. 11.17 na trasę mini maratonu wyruszyła młodzież w wieku od 7 do 12 lat. Trasa była łagodniejsza i dostosowana dla dzieci. Uczestnicy mini maratonu niedługo pedałowali po leśnych drogach i najlepsi pojawili się na mecie, pokonując 7 km w ciągu 16 min 54 s.
W kategorii Open wśród mężczyzn pierwszy linię mety przeciął Ignas Kartelis z Kowna (16 min 54 s).
W kategorii Open wśród kobiet zwyciężyła Irmantė Aleliunaitė z Wilna (24 min 37 s). W kategorii Żak (dziewczęta 11-12 lat) całe podium zajęły przedstawicielki Niemenczyna – zwyciężczynią została Milena Bernatowicz, zostawiając za sobą Miłę Sienkiewicz i Dorotę Mieczkowską.
Trasę mini maratonu pokonał także wicemer rejonu wileńskiego Robert Komarowski, pilotując córkę Martę, która zajęła 6. miejsce w kategorii do lat 10.
O godz. 12.50 grupa składająca się z 89 rowerzystów wystartowała na dystansie maratonu. Zawodnicy, pilotowani przez motocyklistę, pomknęli ul. Kalno i przez terytorium Centrum Szkolenia Bojowego im. Generała A. Ramanauskasa, dalej ścieżkami leśnymi, wytyczoną 19 km trasą wzdłuż Wilii przez wsie Krywołowże i Liepiai.
Dopóki maratończycy pokonywali swój dystans, odbył się start bardzo licznej grupy składającej się ze 190 uczestników półmaratonu, którzy także zostali serdecznie powitani przez żołnierzy Centrum Szkolenia Bojowego im. Generała A. Ramanauskasa podczas przejazdu przez terytorium wojskowe. Trasa była wytyczona po mocno pofałdowanym terenie, nie zabrakło też ostrych skrętów i stromych podjazdów. W tym roku w leśnych strumykach mocno przybyło wody, a w niektórych miejscach pojawiły się jeziorka, co sprawiło organizatorom dodatkowe kłopoty z wyznaczeniem tras, zostały wytrasowane nowe odcinki, które prowadziły wzdłuż Wilii. W niektórych miejscach rowerzyści jechali w kilkudziesięciu centymetrach od rzeki, a potem musieli ostro wspinać się w górę, jechać po skarpie, podziwiając spokojnie płynącą Wilię i rozległe pejzaże z wysokości 100 metrów. W kilku miejscach kolarze musieli pokonać błota, strumyk, a ostatnią stromą górę, którą rowerzyści nazwali „Everestem”, na oczach widzów nie wszystkim udało się przejechać na „stalowym rumaku”, dlatego musieli zeskakiwać i biec obok roweru. Wkrótce liderzy maratonu pokonali pierwsze 19 km i tranzytem przez startowe miasteczko wyruszyli na drugie okrążenie. Po 1 godz. 42 min 10 s na mecie pojawili się najsilniejsi rowerzyści półmaratonu na trasie o długości 39 km.
Zwycięzcą w kategorii Open wśród mężczyzn został Kostas Kardelis z Kowna. Drugie miejsce zajął Maksim Klimuk z Brześcia (1 godz. 43 min 38 s). Trzecie miejsce zdobył Białorusin Aliaksandr Sychuhou (1 godz. 45 min 36 s).
W kategorii Open wśród kobiet zwyciężyła Gabrielė Andrasiunienė z Wilna (1.58,17). Drugie miejsce zajęła Wiktoria Michnowicz z Wilna (2.07,13), a trzecie wilnianka Kristina Noreikienė (2.08,44).
Z przedstawicieli rejonu wileńskiego półmaraton wśród mężczyzn najszybciej przejechał Evaldas Malakauskas z Niemenczyna (2.08,32), a wśród kobiet Sara Urumowa z Niemenczyna (2.37,03).
W maratonie zwyciężył Šarūnas Pacevičius z Kowna, dystans pokonując za 2 godz. 26 min 31 s, o 2 minuty wyprzedzając wilnianina Arnolda Valiaugę (2.28,55), a trzecie miejsce zajął Ignas Ambrazas z Szawli (2.29,05).
Jako najlepszy z przedstawicieli rejonu wileńskiego był niemenczynianin Radosław Aleksandrow (3.12,01).
W klasyfikacji drużynowej na dystansie Liv Fit drużyna Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego była liderem, a na dystansie półmaratonu zajmowała 11. miejsce spośród 25 drużyn.
Całej imprezie sportowej towarzyszyła oprawa muzyczna, która podnosiła dobry nastrój sportowcom i kibicującym. Do wspólnego śpiewania zapraszała piosenkarka Elena Sartatavičiūtė z Glinciszek. Z dziećmi zajęcia prowadziły i bawiły animatorki z Polski, które przyszykowały dużo różnych atrakcji. Finiszujący na mecie mogli od razu napić się schłodzonej wody i poczęstować się ciasteczkami, owocami oraz owocami suszonymi. Wszystkim smakowały kibiny z gorącym rosołem.
Zdobywcy 1.-5. miejsca w kategorii Open wśród mężczyzn zostali wyróżnieni nagrodami pieniężnymi 120, 80, 50, 30 i 20 euro, które wręczyli sportowcom wicemer samorządu rejonu wileńskiego Robert Komarowski, kierownik Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki samorządu rejonu wileńskiego Lilia Andruszkiewicz oraz prezes Fundacji „Maratony kresowe” Mirosław Barej. W poszczególnych grupach wiekowych zwycięzcy zostali nagrodzeni medalami, nagrodami rzeczowymi, a najmłodsi uczestnicy medalami i prezentami, które ufundował samorząd rejonu wileńskiego i Fundacja „Maratony kresowe”. Także został nagrodzony najstarszy uczestnik zawodów. Został nim 80-latek – Jonas Vilunas, który w prezencie otrzymał przepyszny tort.
Po dekoracji wśród wszystkich zawodników, którzy pokonali wybrany dystans zostały rozegrane nagrody rzeczowe od sponsora UAB „S-Sportas LT”.
Po zakończeniu zawodów uczestnicy mieli pozytywne wrażenia dotyczące organizacji tego wydarzenia sportowego, miłej atmosfery, oznakowania i przyszykowania tras, które ocenili jako najtrudniejsze ze wszystkich szesnastu organizowanych przez maratony kresowe etapów.
W tym roku w maratonie wzięła udział rekordowa liczba rowerzystów z Litwy, którzy dobrze ocenili całą organizację zawodów. Ta impreza sportowa pod hasłem „Pasja – varžybos – дружба”, niezależnie od narodowości, łączy ludzi. Wszystko to nie byłoby możliwe bez zaangażowania się kierowników i pracowników Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki samorządu rejonu wileńskiego, Wielofunkcyjnych Ośrodków Kultury Rudomina i Niemenczyna, Muzeum Etnograficznego Wileńszczyzny, starostwa miasta Niemenczyn i Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego oraz sponsorów.
Marian Kaczanowski, dyrektor Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.