W sobotę Litwini wynikiem 4:1 (2:1, 1:0, 1:0) ograli swego podstawowego rywala w walce o złoto Estonię i awansowali do przedsionka hokejowej elity. Nigdy dotąd Litwinom nie udawało się zdobyć złoto na mistrzostwach świata, jak też przejść do Dywizji 1A.

Co prawda, tam nie będzie lekko. W Dywizji 1A na nowicjuszy czekają solidni egzaminatorzy: Słowenia, Włochy, Brytyjczycy, Węgrzy i spadkowicz z Elity, którego poznamy po mistrzostwach świata Ekstraklasy, które odbędą się w maju br. w Danii.

Litwini wykazali się na mistrzostwach najskuteczniejszym atakiem – w 5 spotkaniach strzelili najwięcej, bo aż 26 bramek.

W sobotę padł też rekord oglądalności meczów hokejowych na Litwie – 10170 widzów.

Weterani odeszli z klasą

28 kwietnia, w ostatnim dniu mistrzostw z narodową kadrą Litwy pożegnali się dwaj jej weterani – znamienity Darius Kasparaitis i Mindaugas Kieras. Jeżeli 45-letniego lewoskrzydłowego obrońcę Kasparaitisa miłośnicy hokeja na lodzie na całym świecie znają doskonale, jest on byłym reprezentantem NHL, WNP, Rosji i Litwy, czterokrotnym olimpijczykiem, to o również lewoskrzydłowym obrońcy Mindaugasie Kierasie należy powiedzieć kilka słów. W barwach narodowych Litwy zagrał na 20 mistrzostwach świata! Z rzędu. 38-letni Kieras nie opuścił żadnych mistrzostw, rozpoczynając od 1999 roku. Pożegnał kadrę 28 kwietnia, grając dla niej swoje 100 spotkanie. Zamierza oddać się pracy trenera młodzieżowego w hokeju na lodzie.

Zajmie miejsce Polski

Ironia losu, ale Litwini w Dywizji 1A zajmą miejsce… drużyny Polski, która na przebiegających równolegle mistrzostwach świata tej dywizji w Budapeszcie odnotowała tylko jedno zwycięstwo, zajęła ostatnie, 6 miejsce i z dorobkiem 3 punktów została zdegradowana do Dywizji 1B. W ostatnim dniu zmagań w stolicy Węgier biało-czerwoni przegrali swoje czwarte spotkanie, tym razem z Kazachstanem wynikiem 1:6.

Tabela turnieju