Na drugiej pozycji uplasował się Niemiec Andreas Wellinger, a na trzeciej jego rodak Markus Eisenbichler. Piotr Żyła był 9., Maciej Kot był 11., a Dawid Kubacki 23.
Po pierwszej serii w zawodach prowadził Wellinger po najdłuższej próbie na 133,5 m. Niemiec miał 1,7 pkt przewagi nad Kraftem, który osiągnął 130 m, i 12 pkt nad trzecim Japończykiem Daiki Ito - 127,5 m. Stoch osiągnął 126 m i plasował się piątej pozycji ze stratą 14 pkt do lidera, co jednak nie wróżyło jego późniejszych kłopotów.
W serii finałowej dwukrotny złoty medalista olimpijski z Soczi miał poważne problemy w drugiej fazie lotu, gdy ratował się przed upadkiem. Skoczył tylko 114,5 m i zajął w konkursie 22. miejsce. Nie wystarczyło to, by pozostać na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Kraft wykorzystał szansę i odebrał mu żółty plastron lidera. Poszybował na 132. metr i nie pozostawił rywalom złudzeń, włącznie z prowadzącym na półmetku Wellingerem, że obecnie jest w najlepszej formie.
Następny konkurs Pucharu Świata odbędzie się we wtorek w Lillehammer. Poprzedzą go poniedziałkowe kwalifikacje, które również będą zaliczane do Raw Air.
na podst. PAP