Początek wiosny, 4 marca, w tym dniu obchodzimy święto nazwane na cześć Niebiańskiego Patrona Polski i Litwy. Dzień imienin Kazimierza, zgodnie z dawną tradycją, jest obchodzony bardziej uroczyście niż inne imieniny. W dniu św. Kazimierza rozejrzyjmy się po Wędziagole i jej okolicach. Czy jest popularne w tych okolicach imię Niebiańskiego Patrona św. Kazimierza.

W Polskiej Bibliotece w Wędziagole (ul. Kiejdańska 26) można obejrzeć wystawę kopii starych propagandowych plakatów. Jest to prezent warszawianina Andrzeja Radeckiego.

W parafii wędziagolskiej nie brakuje ludzi, którym się nie przelewa i żyje nie tylko na marginesie życia społecznego, lecz, jak stwierdza w jednej ze swych publikacji na portalu vandziogala.eu, Ryszard Jankowski, prezes Wędziagolskiego Oddziału Związku Polaków na Litwie, nawet poza jego granicami. Właśnie z myślą o takich ludziach – wyobcowanych, opuszczonych, zapomnianych, samotnych i ubogich – starali się w okresie Świąt Bożego Narodzenia pamiętać aktywni społecznicy z Wędziagoły.

Przed 154 laty, 22 stycznia, wybuchło powstanie lat 1863-1864, nazywane Powstaniem Styczniowym – zryw skierowany na wyzwolenie z narodowościowego i społecznego ucisku Rzeczypospolitej Obojga Narodów, przeciwko władzy Imperium Rosyjskiego. Walki wyzwoleńcze miały miejsce na okupowanych przez carską Rosję terenach Polski i Wielkiego Księstwa Litewskiego – jego ziemiach na Białorusi i Ukrainie. Hasło powstania brzmiało: „Za wolność naszą i waszą!“ Symbolicznym jest to, że już stało się tradycją co roku w Wędziagole upamiętniać to historyczne wydarzenie.

Światłej pamięci ksiądz Anatanas Slavinskas (1924-1993) sprawował pracę duszpasterską w wędziagolskiej parafii św.Trójcy w latach 1964 – 1974. Warto wspomnieć wszystkie dobre uczynki, które podczas swej pracy w parafii wykonał ksiądz Anatanas wspólnie z parafianami. A zrobiono naprawdę bardzo wiele.

Kiedy słupek rtęci w termometrach opada coraz niżej i zmienia się pogoda, społecznicy – Polacy z Wędziagoły - kontynuując rozpoczętą jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia akcję „Łączy nas dobroć“, nieodpłatnie rozdawali ubrania.

W okresie zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia większość ludzi, wśród nich też wędziagolanie, stara się złożyć życzenia bliskim, rodzinie, znajomym, przyjaciołom i współpracownikom. Te pozdrowienia są niczym nowe lub wzmocnione mosty pomiędzy ludźmi, cieszącymi się z cudu Świąt.

Na dzień dzisiejszy spośród ok. 900 mieszkańców Wędziagoły 250 otwarcie przyznaje się do polskich korzeni lub deklaruje się jako Polacy. Mozaika narodowościowa osiedla, którego ludność przed drugą wojną światową w 90 proc. stanowili Polacy, zmienia się jak w kalejdoskopie: starzy umierają, osoby młode i bardziej zaradne chętniej osiedlają się w pobliskim Kownie, okolicznych miejscowościach lub, idąc w ślady wielu rozczarowanych i zmęczonych ciągłym oczekiwaniem na lepsze czasy obywateli Litwy, po prostu uciekają za granicę…

Jak co roku podczas adwentu wędziagolanie częściej niż w innym okresie zastanawiają się i myślą o ludziach, którzy są obok - doznających fizycznych i duchowych cierpień.

Oczkiem w głowie Ryszarda Jankowskiego, zapalonego miłośnika historii i patrioty Ziemi Wędziagolskiej, są XVII-XIX-wieczne księgi, zawierające spisy parafian. Księgi znalezione przez pana Jankowskiego w przykościelnej dzwonnicy, gdzie do dzisiaj wiszą dzwony, które wzywały rodaków do powstania, są niezwykle cenną pamiątką historyczną.

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 29 maja 2024 

    Św. Urszuli Ledóchowskiej, dziewicy, wspomnienie

    Mk 10, 32-45

    Słowa Ewangelii według świętego Marka

    Uczniowie byli w drodze, zdążając do Jerozolimy. Jezus ciągle ich wyprzedzał, tak że się dziwili. A ci, którzy szli za Nim, byli przestraszeni. Jezus ponownie przywołał Dwunastu i zaczął im mówić o tym, co miało Go spotkać: „Oto teraz zdążamy do Jerozolimy. Tam Syn Człowieczy zostanie wydany wyższym kapłanom i nauczycielom Pisma. Oni skażą Go na śmierć i wydadzą poganom. Będą z Niego drwić, pluć na Niego, wychłoszczą Go i zabiją, ale po trzech dniach zmartwychwstanie”. Wtedy podeszli do Niego synowie Zebedeusza, Jakub i Jan, i powiedzieli: „Nauczycielu, chcemy, żebyś uczynił dla nas to, o co Cię poprosimy”. On ich zapytał: „Co takiego chcecie, abym wam uczynił?”. Rzekli Mu: „Spraw, abyśmy zasiedli w Twojej chwale: jeden po Twojej prawej stronie, a drugi po lewej”. Jezus im powiedział: „Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być chrzczony?”. Odpowiedzieli Mu: „Możemy”. Lecz Jezus im powiedział: „Kielich, który Ja mam pić, będziecie pić; i chrzest, którym Ja jestem chrzczony, wy też przyjmiecie. Jednak nie do Mnie należy rozdawać miejsca po mojej prawej lub po lewej stronie, lecz dostaną je ci, dla których je przygotowano”. Gdy to usłyszało dziesięciu, zaczęli oburzać się na Jakuba i Jana. A Jezus przywołał ich do siebie i powiedział: „Wiecie, że ci, którzy są uznawani za władców narodów, ciemiężą je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak powinno być wśród was. Ale kto by chciał stać się wielki między wami, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być między wami pierwszy, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i oddać swoje życie jako okup za wielu”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24