„Pierwsza stalowa lina została zawieszona na haku zatopionego transportera, co w zasadzie oznacza, że ​​jest on gotowy do kolejnego etapu, jakim będzie jego wydobycie” – powiedział dziennikarzom w niedzielny wieczór R. Baltrėnas.

Nurkom zajęło 4-5 godzin, by dotrzeć do pierwszego punktu umocowania liny. Po odpoczynku będą oni kontynuować pracę i szukać drugiego punktu zaczepienia, by zamocować tam drugą linę. Dzięki temu proces wydobywania pojazdu z bagien będzie stabilniejszy i skuteczniejszy.

Zaczepianie drugiej liny również może potrwać 4-5 godzin, aż do godzin wieczornych, jednak próba wyciągnięcia samochodu pancernego z bagien zostanie podjęta dopiero następnego dnia.

na podst. ELTA