Simonas Bartkus, dyrektor generalny Litewskich Portów Lotniczych (LTOU) wyjaśnia, że celem testu jest ustalenie procesów, które można jeszcze udoskonalić przed ostatecznym otwarciem terminalu 4 lutego.
„Chcemy lepiej zrozumieć jak pasażerowie zachowują się w terminalu. Do otwarcia terminalu pozostały jeszcze 3 tygodnie, a wyniki testu pomogą nam koregować procesy. To mogą być niejasne oznaczenia, niewystarczająca szybkość” – powiedział Bartkus dziennikarzom w sobotę.
W testowaniu wziął udział personel lotniska, funkcjonariusze kontroli bezpieczeństwa lotniczego, celnicy, przedstawiciele firm obsługi naziemnej i in.
Oczekuje się, że wraz z otwarciem nowego terminalu przepustowość wileńskiego lotniska ma się podwoić – z 1,2 tys. do 2,4 tys. pasażerów na godzinę. Według, Bartkusa ułatwi to obsługę potoku pasażerów, który w Wilnie w 2025 roku może osiągnąć 5 mln osób.
W ramach testu sprawdzany jest nowoczesny sprzęt zainstalowany w terminalu, który umożliwia korzystanie z nowych opcji samoobsługi, szybsze i dokładniejsze odprawianie bagażu, kontrolę bezpieczeństwa i inne procesy.
Na pierwszym piętrze nowego terminalu lotniska w Wilnie znajdzie się strefa odprawy pasażerów ze strefą samoobsługową, w której nie tylko będzie można samodzielnie zarejestrować się na lot, ale także oddać bagaż . Znajdą się tam również wspólne przestrzenie publiczne, kawiarnie i inne powierzchnie komercyjne, a także biura linii lotniczych.
Budowa nowego terminalu lotniska w Wilnie rozpoczęła w lipcu 2023 roku. Łączny koszt budowy terminala i instalacji rozwiązań technologicznych wynosi ponad 70 mln euro.
Nowy terminal zostanie otwarty 4 lutego.
Na podst. ELTA