Teoretycznie współczesny piknik jest dosyć prostym przedsięwzięciem. Wystarczą wymienione powyżej elementy plus co nieco jedzenia, które aktualnie nie musi być nawet przygotowywane na własna rękę, ale zakupione w stosownym miejscu (choć zalecane jest to pierwsze rozwiązanie!). Pozornie też w jego trakcie winien panować bezwzględny luz i niczym nieograniczona swoboda. Jeśli jednak zajmiemy się organizacją takiego przedsięwzięcia, powinniśmy zatroszczyć się o to, aby każdy czuł się dobrze i komfortowo. Jakie zatem porady mogą być szczególnie przydatne?
• Rozpocznijmy od otoczenia. Zwykle wybieramy je mniej lub bardziej pieczołowicie i, co istotne, taki wybór ma znaczenie. Jest ważny, tym bardziej że celem pikniku jest nie tylko jedzenie jako takie, ale również interesujące spędzenie wolnego czasu. Kluczem do sukcesu będzie zatem odnalezienie miejsca atrakcyjnego i wygodnego dla wszystkich uczestników planowanej przyjemności, od grzybiarzy i wędkarzy, poprzez fanów spacerowania, czy nawet uprawiania sportu.
• Piknik ma to do siebie, że brakuje na nim stołu i krzeseł, a więc czynność jedzenia wydaje nam się niewygodna. To jednak niekoniecznie musi być faktem – istotne jest bowiem to, co właściwie podamy do jedzenia. W grę nie wchodzą wszelkie posiłki, które wymagają użycia noża i widelca, ale także zupy – łatwo polać się nimi, kiedy rolę stołu grają nasze kolana. Zabierz więc w specjalnych boxach: owoce, najlepiej nabite na patyki szaszłykowe, muffinki – zarówno słodkie, jak i wytrawne, niewielkie kanapeczki na jeden kęs. Dobrą opcją będą także wszelkie sałatki, ale tu trzeba pamiętać o dwóch warunkach: przygotuj je z dużych kawałków warzyw (by drobne cząstki jedzenia nie spadały z widelca wprost na ubrania Twoje i Twoich towarzyszy), no i unikaj lejącego sosu w dużej ilości – z tego samego powodu. Zabierzcie ze sobą także chrupki, hummus i warzywa pokrojone w słupki, no i dużo wody. W razie czego zabierz jednak serwetki, by rozdać je pozostałym uczestnikom biesiady.
• Jeśli organizujemy piknik w przestrzeni publicznej, nasze zachowanie nie może zakłócać spokoju otoczenia, winno być opanowane, ciche i nienarażające innych na niepotrzebną złość, czy nawet zakłopotanie. Można w tym względzie zastanowić się nad spożywaniem napojów alkoholowych, co może być w danym miejscu wprost zabronione, ale nie sposób też pominąć fakt, iż savoir-vivre zaleca pewien uniwersalny trunek. Trunek idealny nie tylko na wielkie przyjęcie, ale także piknik – mianowicie – szampana. Można zatem wyobrazić sobie piknikowe przekąski pasujące do tej „bąbelkowej legendy”. Bo przecież każda pora jest odpowiednia na szampana.
• Ostatnim punktem w katalogu piknikowych wskazówek będzie stosowne zakończenie wspólnego biesiadowania. Nieodłącznie wiąże się ono z obowiązkiem zadbania o uporządkowanie miejsca po zakończonym pikniku. Bezwzględnie sprzątamy i zbieramy wszelkie śmieci, resztki i odpadki. Przebywamy w końcu na łonie natury, więc dbamy o nią i o tym nie zapominamy.
Rota