Gwarno, swojsko i wesoło na dożynkach w Płocieniszkach. Święta organizowane przez ZPL łączą…

2023-09-02, 21:15
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Gwarno, swojsko i wesoło na dożynkach w Płocieniszkach. Święta organizowane przez ZPL łączą… © L24.lt (fot. Wiktor Jusiel)

Gwarno, swojsko, smacznie i wesoło było w sobotę w podwileńskich Płocieniszkach. A wszystko to za sprawą imprezy dożynkowej, zatytułowanej „Podwileński kosz obfitości” w Płocieniszkach”, na której zgromadziło się aż tysiąc osób. Jak sama nazwa wskazuje, święto było obfite w wiele atrakcji. I występy zespołów ludowych, i zagrody dożynkowe, i smakołyki przygotowane przez miejscowe gospodynie, i zabawa dla dzieci. Impreza zorganizowana przez Wileński Rejonowy Oddział Związku Polaków na Litwie wspólnie z kołami ZPL w Zujunach, Płocieniszkach, Ciechanowiszkach, Suderwie i Awiżeniach ma służyć podtrzymywaniu tradycji i budowaniu wspólnotowości.


Budowanie wspólnotowości
„Głównym celem tej imprezy jest łączenie ludzi, czyli budowanie wspólnotowości – mocnej wspólnoty mieszkańców Wileńszczyzny. Oczywiście Wileńszczyzna jest wielonarodowościowa, wielokulturowa, ale my, jako Związek Polaków, mamy za cel przede wszystkim pielęgnowanie języka ojczystego, naszej kultury, bo to jest niezmiernie ważne. Elementy kultury polskiej, język polski będą tu dominowały, ale witamy i zapraszamy na święto wszystkie osoby, również spoza ZPL” – witając licznie zgromadzonych mieszkańców powiedział Waldemar Tomaszewski, prezes Związku Polaków na Litwie, poseł do Parlamentu Europejskiego.

To już drugie w tym roku dożynki zorganizowane przez ZPL. Pierwsze odbyły się 15 sieprnia w Szumsku.

„Dziś jesteśmy w podwileńskich Płocieniszkach, gdzie zebrało się 5 naszych kół. Chcemy podziękować wszystkim, którzy to święto zorganizowali. Odwiedzimy wszystkie stoiska, a jest ich 20, wręczymy 150 podziękowań – tyle gospodarzy i gospodyń te piękne stoiska przyszykowały” – powiedział prezes ZPL.

Zaproszony na scenę wikariusz parafii św. Józefa w Zameczku, ksiądz Edward Rynkiewicz pobłogosławił wszystkich obecnych, podkreślając rodzinny charakter tego święta, i cieszył się, że organizatorzy nie zapomnieli też o parafii. Kapłan poświęcił również chleb i wszystkie zagrody dożynkowe.

Aktywni i pełni pomysłów
Na święto do Płocieniszek przybyło wielu gości, m.in. posłowie z ramienia AWPL-ZChR Rita Tamašunienė i Czesław Olszewski, wicemer rejonu wileńskiego Danuta Narbut, przewodniczący frakcji AWPL-ZChR w Radzie Samorządu Rejonu Wileńskiego Waldemar Urban. Imprezę poprowadził Waldemar Dudojć.

„Dziś Płocieniszki zgromadziły tak wielu mieszkańców z gmin Suderwa, Awiżenie, Zujuny. Mamy piękne stoiska z napisami miejcowości, które od dawiem dawna używane są przez mieszkańców. Gratuluję, że jesteście tak aktywi, pełni inicjatywy. Tyle jest zagród, w przygotowanie których włożyliście tyle serca. Tak wiele się staraliście, tak wiele macie pomysłów, które podziwiamy. Będziemy dziś dzielić się chlebem i piękną tradycją dożynkową, która jest żywa na Wileńszczyźnie” – powiedziała posłanka Rita Tamašunienė.

Ziemia obdarza obfitym plonem, gdy jest wzajemna miłość
„Ziemia obdarza obfitym plonem tylko wówczas, gdy jest wzajemna miłość. Po długiej przerwie w tym roku miałam zaszczyt zawitać do rodzinnych gospodarstw rejonu wileńskiego. W każdym gospodarstwie spotkałam wielką miłość i muszę powiedzieć że jestem zauroczona i zachwycona – gospodarstwa rodzinne rejonu wileńskiego są naprawdę przykładem dużej pracy i zachowania tradycji z pokolenia na pokolenie. Po tych spotkaniach nisko się kłaniam rolnikom i gospodarstwom rodzinnym i życzę dla Was wszystkich dalszych sukcesów w tym rodzinnym rolnictwie” – mówiła wicemer rejonu wileńskiego Danuta Narbut.

Dzisiaj jest wspaniała możliwość dzielić się dobrem, które mamy
„Gorąco witam wszystkich i bardzo się cieszę że jestem z Wami w tak pięknej miejscowości jak Płocieniszki. Zebraliście się tutaj tak licznie, widzimy tyle ślicznych stoisk, tyle przepięknych straganów – duszę duma rozpiera. Bardzo się cieszę, że tu jesteście. Dziękuję za tą możliwość bycia razem z wami. Dziękuję, że mamy możliwość dzielić się nawzajem chlebem, plonem, tą obfitością poczęstunków na stołach. Dzisiaj jest wspaniała możliwość dzielić się dobrem, które mamy – dobrym słowem, uśmiechem. Jak mówiła Danuta Narbut – najważniejsze, że tu zebrani są rodziną – to jest bardzo ważne, że jesteśmy związkiem chrześcijańskich rodzin” – powiedział podczas dożynek poseł na Sejm RL Czesław Olszewski.

Parlamentarzysta podziękował także wszystkim rodzicom, że trwają w polskości, dbają o polską tożsamość, trwają przy zasadach chrześcijańskich. „W dniu dzisiejszym to jest niezmiernie ważne” – dodał.

Podziękowania za codzienny trud
Prezes frakcji AWPL-ZChR w rejonie wileńskim Waldemar Urban w imieniu wszystkich radnych AWPL-ZChR w rejonie wileńskim przywitał wszystkich zebranych. „Dziękujemy Związkowi Polaków na Litwie, który jest głównym fundatorem i organizatorem tej imprezy, wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego, że możemy się tutaj zebrać, że możemy się tutaj hucznie bawić, dzielić się chlebem i dziękować za ten chleb. Zwracamy się do wszystkich rolników, jak też i do nas wszystkich tu zgromadzonych i dziękujemy za tę działalność, za ten wkład w społeczeństwo i za ten codzienny trud, żeby nie brakowało chleba na naszych stołach” – mówił.

Podwileńskie figi i cytryny
Przy stoiskach każdy mógł doświadczyć polskiej gościnności. Zobaczyć, jak obrodziły w tym roku podwileńskie ogrody, pola i sady oraz skosztować wszelkich przysmaków, przygotowanych przez umiejętne ręce miejscowych gospodyń.

Teresa Pietras, reprezentująca zagrodę Giełaże, powiedziała, że bardzo się cieszy z udziału w tej imprezie i widzi, jak bardzo są zadowoleni wszyscy wokół. „Widzę, jak ludzie są zadowoleni. Jak dużo osób dziś przyjechało, oglądają i smakują. Co mogliśmy, to przygotowaliśmy z sąsiadką” – powiedziała pani Teresa. Na stoisku było sporo egzotyki – figi, cytryny, które pani Teresa uprawia w swoim domu. A ma też drzewo bananowe oraz ananasowe, które wydało nawet owoc. Częstowała też swoją kukurydzą oraz sokiem z domowych pomidorów, które, jak wyznała, bardzo dobrze w tym roku obrodziły, a jeden zaważył aż 1k 366 g.

A mieszkańcy Awiżeń przywieźli nawet ze sobą żywe kury.
Święto było też świetną okazją do zaprezentowania niedużych i mało znanych wsi podwileńskich. Swoje zagrody miały i Dworzyszcze, i Łojcie, i Miedziakole, i Augusty, i Pustałówki.

„Takie święta łączą. Pokazują, jak wielką jesteśmy rodziną” – powiedziała pani Oksana ze wsi Wyłazy, która liczy zaledwie 5 domów. Wyznała, że ukończyła byłą podstawową szkołę w Płocieniszkach i dzisiejszy udział w dożynkach jest dla niej swoistym powrotem do lat szkolnych i okazją do spotkania dawno widzianych znajomych.

„Dziś słyszałam, jak ludzie mówili: „Na dożynkach w Szumsku było bardzo dobrze, ale u was wyśmienicie” – powiedziała uradowana Regina Dowejko z Płocieniszek.

Uhonorowanie rolników, podziękowania dla organizatorów stoisk i całej imprezy
Impreza dożynkowa była świetną okazją do uhonorowania miejscowych rolników, dziękując im za trud i zebrane plony. Dyplomy dziękczynne wręczono dla Mirosława Kaciłowicza, Stanisława Bujnowskiego, Tomasza Bujnowskiego, Józefa Tylingi, Beaty Tylingo, Waleriana Paliłowicza, Józefa Brazisa, Zenona Borkowskiego, Stanisława Michalkiewicza i Henryk Podskarbisa.

Każda gospodyni i gospodarz otrzymali dyplom podpisany przez prezesa Związku Polaków na Litwie Waldemara Tomaszewskiego. Dyplomy były wyrazami uznania za zaangażowanie i pomoc w  organizowaniu dożynek, a także za przygotowanie przepięknych stoisk. „Serdecznie dziękujemy, że dzieliliście się życzliwością oraz gościnnością w obfitych i hojnych zagrodach. Wasz aktywny udział sprawił, że dożynki stały się niezapomnianym wydarzeniem pełnym dziękczynienia i budowania zgranej, mocnej wspólnoty” – napisano w dyplomach.

Wanda Krawczonok i Lucyna Kotłowsła wręczyły podziękowania centralnemu sztabowi organizacji dożynek, które otrzymali: Mirosław Gajewski, Krystyna Stefanowicz, Małgorzata Stankiewicz, Tatiana Wiszniewska, Regina Dowejko, Łucja Wiszniewska, Regina Pečiulienė, Czesława Powiłowicz, Bronisława Wołodko, Rima Dubickaja, Halina Nazaruk, Alicja Korenikowa, Barbara Dowejko, Edward Wiszniewski.

O oprawę artystyczną imprezy zadbały zespoły Wileńszczyzny: „Ciechanowiszczanka“, „Kresowy Płomień“, „Kapela Kawalerów Podwileńskich“, „Suderwianie“, „Wspomnienie“, Waldemar Dudojć, Kazimierz Moroz. Wesołą zabawę dożynkową zakończyła dyskoteka pod chmurką.

„Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023"

logo KPRM

logo wspolnoty

Media

Komentarze   

 
#6 z Wilna 2023-09-19 01:26
Wilniucy stanowią mocną wspólnotę. Imprezy dożynkowe podtrzymują starą polską tradycję i budują jedność naszej społeczności.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 Janusz 2023-09-18 22:21
Prezes ZPL Waldemar Tomaszewski wytłumaczył zebranym na święcie prawdziwy cel dożynek – Głównym celem tej imprezy jest łączenie ludzi, czyli budowanie wspólnotowości – mocnej wspólnoty mieszkańców Wileńszczyzny. My, jako Związek Polaków, mamy za cel przede wszystkim pielęgnowanie języka ojczystego, naszej kultury, bo to jest niezmiernie ważne.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 Ewa 2023-09-04 00:26
Wilniucy trwają w polskości, dbają o polską tożsamość, wcielają w życie wartości chrześcijańskie odziedziczone po przodkach.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 Janina 2023-09-03 18:59
Wspaniale,cudnie,swojsko i po polsku.Brawo ludzie ZPL,brawo prezesie Waldemarze Tomaszewski.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 Janka 2023-09-03 17:45
To była piękna i radosna impreza. Znakomite podtrzymywanie polskich, dożynkowych tradycji.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 M.T. 2023-09-03 16:25
Dożynki na Wileńszczyźnie to jedno z najpiękniejszych świąt w tradycjach wsi polskiej! Ogromne podziękowania dla organizatorów!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 25 kwietnia 2025 

    Piątek w oktawie Wielkanocy

    J 21, 1-14

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Jezus ponownie ukazał się uczniom nad Jeziorem Tyberiadzkim. Ukazał się zaś w następujący sposób. Przebywali tam wspólnie Szymon Piotr, Tomasz, zwany Bliźniakiem, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza i jeszcze dwóch innych Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: „Idę coś złowić”. Rzekli mu: „I my popłyniemy z tobą”. Wyszli więc i wsiedli do łodzi, lecz tej nocy nic nie złowili. Gdy nastał poranek, Jezus stanął na brzegu jeziora, lecz uczniowie nie poznali, że to jest Jezus. Jezus zapytał ich: „Dzieci! Nie macie nic do jedzenia?”. Odpowiedzieli Mu: „Nie”. On zaś polecił im: „Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a złowicie”. Zarzucili więc, ale nie mogli jej już wyciągnąć z powodu mnóstwa ryb. Wtedy uczeń, którego Jezus miłował, powiedział do Piotra: „To jest Pan”. Skoro tylko Szymon Piotr usłyszał, że to Pan, nałożył ubranie, bo był rozebrany, i rzucił się do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łodzią, ciągnąc sieć wypełnioną rybami, ponieważ nie byli daleko od lądu, tylko około dwustu łokci. Gdy wysiedli na brzeg, zobaczyli rozniecone ognisko, położoną na nim rybę oraz chleb. Jezus powiedział do nich: „Przynieście kilka ryb, które teraz złowiliście”. Poszedł więc Szymon Piotr i wyciągnął na ląd sieć wypełnioną stu pięćdziesięciu trzema wielkimi rybami. A chociaż ryb było tak dużo, sieć się nie rozerwała. Jezus zaś im powiedział: „Chodźcie coś zjeść”. Żaden z uczniów nie odważył się zapytać Go: „Kim jesteś?”, ponieważ wiedzieli, że to Pan. A Jezus podszedł, wziął chleb i podał im; podobnie uczynił z rybą. To już po raz trzeci Pan objawił się uczniom po swoim zmartwychwstaniu.

    Czytaj dalej...

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24