Jarmark Kaziukowy przeniósł się do przestrzeni wirtualnej w 2021 roku, kiedy to z powodu pandemii koronawirusa tradycyjny jarmark został odwołany.
Kaziuki w przestrzeni wirtualnej nadal funkcjonują na stronie internetowej craftson.lt (lub kaziukomuge.lt), ale jak mówi jeden z inicjatorów tego projektu Renaldas Gražys, jarmark internetowy ledwo zipie.
„Kiedy platforma dopiero zaczynała działalność, zainteresowanie było bardzo duże. Tamten weekend był dla wielu bardzo udany i przerósł oczekiwania, ktoś powiedział, że sprzedał tyle, co na prawdziwym Kaziuku” – powiedział Gražys.
A w zeszłym roku, kiedy jarmak po rocznej przerwie odbył się na żywo, zakupów w sklepie internetowym było o wiele mniej. „To, co było w 2021 roku, w tym roku na pewno nie powtórzy się. Tegoroczna prognoza sprzedaży jest taka sama jak w 2022 roku” – powiedział Gražys.
Jak wskazał, w marcu 2021 roku doczekano się 1722 zamówień, sprzedano 3407 rzeczy, a w marcu ub. roku – odpowiednio 88 i 148. W ciągu całego 2021 roku przyjęto 2872 zamówienia, sprzedano 2094 sztuki towarów, a w ubiegłym roku – odpowiednio 1011 i 1516.
Łącznie na platformie sprzedawało około 250 rzemieślników, obecnie pozostało 212.
Do marca tego roku, od początku istnienia serwisu, sprzedawcy otrzymali 5,1 tys. zamówień. Każdego miesiąca zawiera transakcje średnio 30-50 sprzedawców.
Gražys nie zamierza jednak likwidować wirtualnego Kaziuka. „Chcielibyśmy rozwijać projekt i planujemy, ale na razie brakuje czasu i inwestycji” – mówił.
W tym roku Jarmark Kaziukowy w Wilnie odbędzie się w dniach 3-5 marca.
Na podst. BNS