„Dziękuję samorządom za wyrozumiałość i pomoc w przyjęciu dzieci, uciekających przed okropnościami wojny, gdy przybywające z Ukrainy dzieci są zakwaterowane w jednym miejscu, mają zapewnione wyżywienie, różnorodną opiekę oraz niezbędną pomoc medyczną i psychologiczną” – powiedziała cytowana w komunikacie Monika Navickienė, minister ochrony społecznej i pracy.
Resort pracy informuje, że w ostatnich dniach specjaliści ds. ochrony praw dziecka otrzymują wiele telefonów i maili – ludzie interesują się, pytają w sprawie możliwości zostania tymczasowymi opiekunami dzieci z Ukrainy. Niektórzy wyrazili nawet gotowość adoptowania tych dzieci.
„Jestem wdzięczna wszystkim mieszkańcom Litwy za jedność i solidarność. Pragnę jednak zwrócić uwagę na to, że na pewno nie będzie możliwości adopcji dzieci z Ukrainy. Te dzieci przebywają w naszym kraju tymczasowo, dlatego bardzo ważne jest zapewnienie im tymczasowej opieki i bezpiecznego środowiska. Planuje się, że po wojnie wrócą do swojego kraju” – zaznacza minister.
Według danych ministerstwa pracy, w danej chwili 222 osoby oficjalnie zarejestrowały się i są gotowe zostać tymczasowymi opiekunami ukraińskich dzieci.
W komunikacie podkreśla się, że nie wszystkie dzieci naprawdę potrzebują opiekunów. Niektóre dzieci przyjeżdżają z członkami rodziny lub innymi osobami, z którymi sa związane emocjonalnie. Te dzieci będą nadal przebywać z bliskimi im osobami. Obecnie na Litwie jest 30 takich dzieci.
Na Litwę przybywają też ukraińskie dzieci z placówek opiekuńczych – są przyzwyczajone do swojej społeczności i trzymają się razem. Aby więc otoczenie było jak najbliżej tego, do którego są przyzwyczajone, dzieci te nie będą rozdzielone i pozostaną na razie razem. Już przyjechały 2 grupy takich dzieci, w sumie 64 osoby.
Przyjadą też dzieci, które mają rodziny na Ukrainie, ale z różnych powodów przyjechały na Litwę bez rodziny i nie mają ani jednej bliskiej osoby, która by się nimi zaopiekowała. To właśnie takim dzieciom będą potrzebni tymczasowi opiekunowie, czyli do czasu, aż będą mogły bezpiecznie wrócić do domu – na Ukrainę. Jak podano, na razie potrzebny jest opiekun tylko dla jednego dziecka, obecnie jest ono bezpiecznie zakwaterowane, a opiekun zostanie dla niego wyznaczony w najbliższym czasie.
„Bardzo ważne jest, aby przyjezdni ludzie, zwłaszcza dzieci, rejestrowali się. Wszystkie dzieci według prawa muszą mieć przedstawiciela, aby móc korzystać ze wszystkich potrzebnych im usług socjalnych. Dlatego apeluję do osób, które znają obywateli Ukrainy, którzy już przyjechali, ale jeszcze się nie zarejestrowali, zachęcić ich to zrobić, bo tylko w ten sposób będziemy mogli zapewnić tym osobom jakościowe usługi i na czas” – przypomina Navickienė.
Osoby, które przyjeżdżają samodzielnie i nie mają gdzie się zatrzymać, powinny najpierw udać się do punktu recepcyjnego w Olicie, gdzie również rejestrowane są dzieci, a informacja jest natychmiast przekazywana specjalistom ds. ochrony praw dziecka. W przypadku, gdy przybywający mają już miejsce zakwaterowania, nie muszą jechać do Olity, a mogą zarejestrować się w dziale Departamentu Migracji w dowolnym mieście.