Testowanie ma się rozpocząć w samorządach, w których sytuacja epidemiczna jest najgorsza. Na razie Ministerstwo Ochrony Zdrowia nie wskazuje, z którymi dokładnie placówkami prowadzone są rozmowy, jednak wskazuje, że w pierwszej kolejności będą to przedszkola w okręgu wileńskim, gdyż tam jest najwięcej ognisk COVID-19.
Próbki z powierzchni w przedszkolach będą pobierać pracujący w nich pracownicy służby zdrowia. Próbki będą wysyłane do laboratorium Centrum Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Wileńskiego (VU GMC). Naukowcy z VU GMC w zeszłym tygodniu sfilmowali proces pobierania próbek w jednym ze stołecznych przedszkoli. W poniedziałek materiał wizualny zostanie przekazany samorządom oraz placówkom edukacyjnym.
Stosując tę metodę w skali krajowej, przeprowadzanie testów powierzchni będzie rekomendowane co 2 tygodnie. Naukowcy po ustaleniu przekroczenia normy koncentracji wirusa będą mogli bezpłatnie przetestować w kierunku COVID-19 całą grupę – pracowników, dzieci oraz ich rodziców. W tym celu mają być stosowane szybkie testy antygenowe.
Metodę testowania powierzchni opracowało nieodpłatnie Centrum Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Wileńskiego. Taka metoda składa się z dwóch części: pobrania próbek i ich analizy w laboratorium. Pierwszą wykonują pracownicy służby zdrowia, a drugą naukowcy z VU GMC.
Pobieranie próbek przypomina pracę specjalistów ds. kryminalistyki. Próbki pobierane są za pomocą tamponu zwilżonego specjalnym płynem z takich powierzchni jak np. klamki, włączniki światła, stoły, zabawki.
Według danych Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego (NVSC), w ubiegłym tygodniu w przedszkolach zarejestrowano prawie 90 ognisk COVID-19, z czego około połowy w regionie wileńskim.
Na podst. BNS