„W zeszłym roku mieliśmy do czynienia z bezprecedensową sytuacją, pandemią i tak naprawdę znajduje to odzwierciedlenie w sprawozdaniu z działalności służby. Współpracowaliśmy z instytucjami państwowymi, rozpowszechnialiśmy zalecenia dotyczące zapewnienia równych szans podczas pandemii, a także uczestniczyliśmy w dyskusji nad sposobami zmniejszenia jej skutków. Mimo że konsekwentnie pracowaliśmy nad złagodzeniem negatywnego wpływu pandemii na najbardziej wrażliwe grupy społeczne, otrzymaliśmy szereg zgłoszeń dotyczących dyskryminacji podczas kwarantanny” – powiedziała Agneta Skardžiuvienė, szefowa Służby Kontrolera ds. Równych Możliwości, przedstawiając dziś w Sejmie sprawozdanie z działalności instytucji w 2020 roku.
W ubiegłym roku Służba otrzymała 123 zgłoszenia (13 proc. wszystkich zgłoszeń) w sprawie możliwej dyskryminacji ze względu niepełnosprawność i 121 (12,8 proc.) – ze względu na wiek.
Ograniczenia reżimu kwarantanny najbardziej dotknęły osoby powyżej 60. roku życia – miały do czynienia z dyskryminacją w pracy, często miały ograniczony dostęp do otrzymania towarów lub usług, zwłaszcza w placówkach medycznych. Był również ograniczony dostęp do usług medycznych i rehabilitacyjnych dla osób niepełnosprawnych, bezpodstawnie ignorowano stosowane wobec nich zwolnienie z obowiązku noszenia maseczek w miejscach publicznych.
Jak i co roku, w 2020 roku najczęściej kontaktowano się ze Służbą w sprawie możliwej dyskryminacji ze względu na płeć – 242 (26 proc. wszystkich zgłoszeń).
W sprawie możliwych dyskryminacji ze względu na narodowość otrzymano 33 zgłoszenia, a ze względu na język – 11.
Na podst. ELTA, inf.wł.