– Te słowa można wypisać przy wejściu każdego cmentarza, jednak szczególnie aktualne są w tym miejscu, gdzie miejsce wiecznego spoczynku znaleźli niewinnie pomordowane dzieci, kobiety, starsze osoby. I naszym obowiązkiem jest pamiętać o wydarzeniach sprzed 77 lat, aby nigdy one się nie powtórzyły – mówił mer Palewicz.
Ze względu na pandemię, przed pomnikiem pamięci w Koniuchach zebrało się nieliczne grono społeczności wsi, jednak, jak zaznaczył mer, spotkania w tym miejscu muszą odbywać się co najmniej dwa razy do roku – w rocznicę mordu i w Dniu Wszystkich Świętych, aby stać się świadectwem bestialstw wojny i nienawiści, a także kruchości ludzkiego życia i wolności.
W uroczystości złożenia wieńców wzięli także udział wicedyrektor administracji samorządu rejonu solecznickiego Grzegorz Jurgo, starosta gminy gierwiskiej Walery Iwaszka, radny Tadeusz Romanowski. Ksiądz proboszcz parafii butrymańskiej Józef Aszkiełowicz odmówił modlitwę w intencji zmarłych.
W okresie drugiej wojny światowej w Puszczy Rudnickiej stacjonowały bazy partyzantów sowieckich. Partyzanci niejednokrotnie dokonywali napadów na Koniuchy, rabując mieszkańcom żywność, odzież, bydło. Z tego powodu we wsi utworzono oddział samoobrony, który skutecznie uniemożliwiał partyzantom rabunek. W nocy z 28 na 29 stycznia 1944 r. ok. godz. 5 rano grupa partyzantów sowieckich otoczyła wieś i przystąpiła do ataku, celem którego było ukaranie mieszkańców za nieposłuszeństwo. Pochodniami podpalano słomiane dachy domów, do wybudzonych, uciekających mieszkańców strzelano na oślep. Sowieci zabili 38 osób, kilkanaście zostało rannych. Najstarsza z ujawnionych ofiar miała 57 lat, najmłodsze dziecko 2 lata. Śledztwo w sprawie mordu trwało kilka lat. Przesłuchano 63 świadków. Tym niemniej do dziś nie zapadł wyrok w tej sprawie. W 2004 roku staraniami władz samorządu rejonu solecznickiego na skraju wsi został ustawiony krzyż pamięci pomordowanym mieszkańcom wraz z wypisanymi na nim imionami i nazwiskami poległych.
salcininkai.lt
Komentarze
Śledztwa zakończone wydaniem postanowienia o umorzeniu
Śledztwo w sprawie zabójstwa w styczniu 1944 roku przez partyzantów sowieckich kilkudziesięciu mieszkańców wsi Koniuchy gm. Bieniakonie pow. Lida, woj. nowogródzkie (S 13.2001.Zk).
Instytut Pamięci Narodowej – Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Łodzi prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa w styczniu 1944 r. przez partyzantów sowieckich kilkudziesięciu mieszkańców wsi Koniuchy wcześniej gm. Bieniakonie pow. Lida, woj. nowogródzkie (obecnie Republika Litewska rejon Sołeczniki). Jak wynika z dotychczasowych ustaleń wieśKoniuchy była dużą, polską wsią, liczyła ok. 60zabudowań i ponad 300-tu mieszkańców. Koniuchy usytuowane były na skraju Puszczy Rudnickiej, w której znajdowały się bazy partyzantów sowieckich. Partyzanci w czasie powtarzających się napadów na tę wieś rabowali jej mieszkańcom żywność, odzież, bydło. Wyłącznie z tego powodu w Koniuchach, utworzono oddział samoobrony, który skutecznie uniemożliwiał partyzantom dalszy rabunek. W nocy z 28 na 29.01.1944 r. grupa partyzantów sowieckich otoczyła wieś i ok. 5-tej rano przystąpiła do ataku, który trwał 1,5-2 godziny. Pochodniami podpalano słomiane dachy domów, do wybudzonych, uciekających mieszkańców strzelano na oślep. W wyniku ataku zginęło co najmniej 38 osób, kilkanaście zostało rannych. W dokumentach archiwalnych podaje się różną liczbę ofiar: „zostało zabitych 36 osób ze wsi oraz 14 osób ciężko rannych”; „zabito 35 osób, rannych 13 w tym 10 ciężko rannych”; „zabitych i rannych więcej niż 50 osób”; „34 zabitych, 14 rannych, ilość osób żywcem spalonych nie ustalona”. Część ofiar spłonęła w swych domach, część zginęła od strzału z broni palnej. Wśród ofiar byli mężczyźni, kobiety i małe dzieci. Najstarsza z ujawnionych ofiar miała 57 lat, najmłodsze dziecko 2 lata. Spalono większość zabudowań, ocalało tylko kilka domów. Atak na Koniuchy przeprowadziła 120-150 osobowa grupa partyzantów sowieckich pochodzących z różnych oddziałów stacjonujących w Puszczy Rudnickiej, takich jak: „Śmierć okupantowi”, „Śmierć faszyzmowi”, „Piorun”, „Margirio”, oddział im. Adama Mickiewicza. Pierwszy z wymienionych oddziałów należał do Brygady Kowieńskiej Litewskiego Sztabu Ruchu Partyzanckiego, pozostałe zaś do Brygady Wileńskiej. Oddziały te były wielonarodowościowe, należeli do nich m. in. partyzanci żydowscy, uciekinierzy z gett w Kownie i Wilnie. Z kopii szyfrogramu z dnia 31.01.1944 r. autorstwa Genrikasa Zimanasa (Henocha Zimana) I Sekretarza Południowego Obwodowego Komitetu KP Litwy, a jednocześnie dowódcy Południowej Brygady Partyzanckiej do Naczelnika Litewskiego Sztabu Ruchu Partyzanckiego w Moskwie Antanasa Šnieckusa wynika, że: „29 stycznia połączona grupa oddziałów wileńskich, oddziału „Śmierć Okupantom”, „Margirio” i grupy specjalnej Sztabu Generalnego całkowicie spaliły najbardziej zagorzałą w samoobronie wieś powiatu Ejszyskiego Koniuchy[...]”. Śledztwo toczy się w sprawie. Nie przedstawiono dotychczas nikomu zarzutu popełnienia tej zbrodni. Generikas Zimanas zmarł 15 lipca 1985 r. w Wilnie. Znane są nazwiska dowódców oddziałów „Śmierć okupantowi”, „Śmierć faszyzmowi”, „Piorun”, „Margirio”, im. A. Mickiewicza, lecz zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na stwierdzenie w sposób jednoznaczny, że faktycznie oni dowodzili grupami partyzantów ze swych oddziałów, którzy uczestniczyli w ataku. W toku śledztwa przesłuchano kilkudziesięciu świadków – byłych żołnierzy z 5 batalionu 77 pp Armii Krajowej, którzy stacjonowali w pobliżu wsi, naocznych świadków zbrodni, krewnych ofiar, byłych partyzantów sowieckich. Zgromadzono obszerny materiał archiwalny w postaci meldunków policji litewskiej, szyfrogramów partyzantów sowieckich, kopii akt osobowych partyzantów sowieckich, w których to aktach są adnotacje, że uczestniczyli oni w ataku, kopii dzienników bojowych sowieckich oddziałów partyzanckich, kopii wspomnień partyzantów z Puszczy Rudnickiej). Trudność w prowadzonym śledztwie, poza odległością czasową od daty popełnienia zbrodni, sprawiał fakt, iż Koniuchy położone są na terytorium Republiki Litewskiej zaś siedziba ówczesnej gminy Bieniakonie na terenie Republiki Białoruś, stąd zachodziła potrzeba korzystania w toku postępowania z zagranicznej pomocy prawnej. Śledztwo zostało zakończone postanowieniem o umorzeniu z dnia 21 maja 2020 roku wobec śmierci sprawców kierowniczych oraz niewykrycia pozostałych sprawców.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.