W pierwszych tygodniach stycznia wileński samorząd otrzymał około 170 skarg i różnych innych zapytań związanych z paleniem na balkonach.
Stołeczna administracja wprowadziła już zakaz palenia w 28 blokach – wejdzie on w życie 5 lutego.
Od początku tego roku obowiązują przepisy prawa przewidujące zakaz palenia na balkonach bloków mieszkalnych, gdy co najmniej jeden mieszkaniec domu sprzeciwia się temu.
W takim przypadku przy budynku mieszkalnym lub wewnątrz jego muszą znajdować się odpowiednie znaki informujące o zakazie palenia. Jeśli sąsiedzi nie wyrażają sprzeciwu, palacze muszą upewnić się, że dym nie przedostaje się do pomieszczeń innych mieszkańców domu.
Za złamanie zakazu palenia grozi upomnienie, kara od 20 do 50 euro, a za powtórne wykroczenie – od 50 do 90 euro. Właściciele lokali, którzy nie chcą podać danych palacza, grozi grzywna w wysokości od 30 do 60 euro, a w przypadku ponownego naruszenia – od 60 do 120 euro.
Mandat mogą wypisać nie tylko policjanci, ale także strażnicy miejscy.
Na podst. BNS