Goście życzyli jubilatce mocnego zdrowia, dobrego samopoczucia, życzliwości i miłości najbliższych. Wicemer Teresa Dziemieszko odczytała list gratulacyjny od mer rejonu wileńskiego Marii Rekść oraz wyraziła zadowolenie, że mimo szacownego wieku pani Aleksandra jest osobą serdeczną, gościnną i pozytywnie nastawioną do życia i ludzi, czego wszyscy możemy się od niej pouczyć.

Świętująca swoje setne urodziny jubilatka urodziła się 3 sierpnia 1920 r. we wsi Pakańce (gm. Suderwa). Tu poznała swojego męża Władysława, z którym założyła rodzinę. Doczekali się 4 dzieci: córki Teresy i trzech synów: Władysława, Aleksandra i Józefa. W chwili obecnej, otoczona miłością i szacunkiem bliskich, pani Aleksandra mieszka u swojej najstarszej córki Teresy w Suderwie. Leciwa kobieta się cieszy, widząc, jak ułożyło się życie jej dzieci. Ma 9 wnucząt, 12 prawnucząt i 1 praprawnuka. Nie brakuje jej ich uwagi, miłości i ciepła.

Pani Aleksandra przez całe życie dużo i ciężko pracowała w kołchozie i choć, zdaniem jej bliskich, ciężka praca nie dodawała zdrowia, umiejętność cieszenia się z życia, pielęgnowania tego, co ma i utrzymywanie pozytywnego nastawienia do życia – jest główną tajemnicą jej długowieczności.

Krewni stulatki, której nie brakowało optymizmu i pozytywnego nastawienia do życia w ciągu stu lat, mówili, że w jej życiu były także bolesne wydarzenia. Urodzona w dużej rodzinie, w wieku 13 lat została sierotą. Po długich i pięknych latach wspólnego życia, w 1991 r. do wieczności odprowadziła męża, a po pewnym czasie straciła jednego z synów.

Mimo sędziwego wieku pani Aleksandra sama chodzi o lasce i jest duszą całego domu, przykładem tego, jak należy cieszyć się z życia i z tego, co się ma.

Samorząd Rejonu Wileńkiego winszuje Jubilatce oraz całej jej miłej i wzorowej rodzinie wspaniałego jubileuszu, życząc dobrego zdrowia, wszelkich sukcesów oraz błogosławieństwa Bożego na kolejne lata!

Na podst. vrsa.lt