Dziś w Wileńskim Państwowym Muzeum Żydowskim im. Gaona została otwarta wystawa pt. „Niemiecki Nazistowski Obóz Śmierci. Konzentrationslager Auschwitz”, która jest poświęcona 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
Wystawa, przygotowana przez Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, prezentowana jest na 30 planszach, na których wyjaśnione są przyczyny założenia obozu jako narzędzia terroru wobec ludności polskiej oraz polityczne tło jego funkcjonowania.
Podczas otwarcia wystawy wieloletni dyrektor Wileńskiego Państwowego Muzeum Żydowskiego im. Gaona Markas Jaša Zingeris, obecnie będący doradcą do spraw politycznych w tym muzeum, zwrócił uwagę na to, że na planszach zobaczymy też dwie osoby, przedstawiające dwa przeciwstawne wzorce zachowań – humanizm najwyższej próby i nieopisaną nieludzkość. To rotmistrz kawalerii Wojska Polskiego, współzałożyciel Tajnej Armii Polskiej, żołnierz Armii Krajowej Wiotold Pilecki i SS-Obersturmbannführer, komendant niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau Rudolf Franz Ferdinand Hoess.
„Witold Pilecki trafił do Auschwitz z własnej woli. Postanowił zobaczyć i opowiedzieć światu o barbarzyństwie nazistów. On nawet zdołał stamtąd uciec” – opowiadał Zingeris. Dodał, że po wojnie Pilecki walczył przeciwko komunistycznemu reżimowi. Został skazany na karę śmierci przez władze komunistyczne Polski Ludowej. Wyrok wykonano 25 maja w więzieniu mokotowskim na Rakowieckiej w Warszawie poprzez strzał w tył głowy.
„To wilnianin. On warty upamiętnienia w Wilnie” – podkreślił Zingeris.
Losy Witolda Pileckiego związane są z Wilnem. Rodzina Pileckich przeniosła się do Wilna w 1910 r. z Rosji. Witold miał wtedy 9 lat. Należał m.in. do harcertwa, potem walczył w Samoobronie Wileńskiej, podjął studia na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie.
I. K.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.