Święto Zwycięstwa jest obchodzone w różnych dniach, bowiem akt kapitulacji Niemiec został podpisany w Berlinie 8 maja po godzinie 23, czyli 9 maja czasu moskiewskiego.
Wczoraj, 8 maja, w Wilnie, w 72. rocznicę zakończenia II wojny światowej, uczczono pamięć jej ofiar.
Hołd żołnierzom oraz cywilom, którzy polegli w trakcie II wojny światowej, oddano m.in. w Ponarach, gdzie przy kwaterze polskiej, żydowskiej i kwaterze ofiar faszystowskiego terroru złożono wieńce. W latach 1941-44 w Ponarach poniosło śmierć ok. 70 tys. Żydów, około 20 tys. Polaków i około 10 tys. jeńców sowieckich zamordowanych przez hitlerowców i kolaborujących z nimi litewskimi oddziałami szaulisów. Wieńce złożono również w miejscu pochówku żołnierzy niemieckich w Zakrecie.
Na Cmentarzu Antokolskim, w hołdzie poległym, złożono kwiaty na Grobie Nieznanego Żołnierza, Grobie Litewskiego Żołnierza oraz przy Piecie. Hołd oddano również rosyjskim żołnierzom poległym przy wyzwoleniu Wilna.
W uroczystościach wzięli udział ambasadorowie i attaché wojskowi z kilkunastu państw. Hołd poległym razem z ambasadorami oddali również europoseł, lider AWPL-ZChR Waldemar Tomaszewski, poseł na Sejm RL, prezes Związku Polaków na Litwie – Michał Mackiewicz oraz sekretarz Klubu Weteranów AK Okręgu Wileńskiego – Edmund Szot.
Przedstawiciele polskiej społeczności uczcili poległych także w innych miejscach pamięci, w tym w Krawczunach. 13 lipca 1944 r. właśnie w Krawczunach odbyła się ostatnia i jedna z największych bitew wileńskiej Armii Krajowej z najeźdźcą niemieckim. W bitwie śmierć poniosło 79 polskich żołnierzy i kilkudziesięciu zostało rannych.
Dzisiaj, 9 maja, złożono wieńce na Cmentarzu Antokolskim. Zgromadzili się tutaj weterani walk, wilnianie, przyszło sporo młodzieży.
Przy wyzwoleniu Wilna z rąk okupantów hitlerowskich ogółem zginęło około 500 żołnierzy Armii Krajowej i około 900 żołnierzy rosyjskich.
Niektórzy politykierzy spekulują na temat rocznicy świętowania Dnia Zwycięstwa. Sporo się mówi również o wstążeczce Świętego Jerzego jako o symbolu negatywnym, chociaż symbol święty nie może być kojarzony z czymś negatywnym. Spekulacje zostały ucięte w roku 2016, kiedy wstążkę Świętego Jerzego przypiął Papież Franciszek.
Uczestniczący w uroczystościach 8-9 maja europoseł Waldemar Tomaszewski podkreślił wagę godnego uczczenia pamięci żołnierzy walczących z hitlerowskim najeźdźcą. „Ci, którzy zginęli wyzwalając w 1944 roku Wilno, to byli młodzi, prości chłopcy, którzy bardzo chcieli żyć. Co roku oddajemy im hołd mimo upolitycznienia obchodów przez niektóre osoby i media. W tym roku upamiętniono nawet poległych żołnierzy niemieckich i kolaborujących z nimi Litwinów i chyba słusznie, bo absolutna większość z nich nie poszła na wojnę z własnej woli. Ale dla ludzi złych zawsze będzie powód, żeby manipulować faktami i w nieskończoność dzielić narody. Trudno. Natomiast jako chrześcijanie dobrze rozumiemy, że każde pojednanie następuje poprzez przebaczenie” – powiedział W. Tomaszewski.
Na Litwie został odnotowany fakt, którego nie było dotychczas, że 8 maja ofiary II wojny światowej były wspólnie uczczone przez ambasady krajów NATO, Unii Europejskiej, Rosji i innych krajów byłego Związku Sowieckiego. „Zdziwiło nas to, nie spodziewaliśmy się tego, jest to prawdopodobnie pierwszy taki przypadek” – skomentował obecny na obchodach Arnoldas Pikžirnis, doradca premiera Litwy.
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
http://l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/188744-8-9-maja-caly-swiat-w-tym-wilno-oddaje-hold-ofiarom-ii-wojny-swiatowej#sigProGalleria4bd5cd5d45
http://l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/188744-8-9-maja-caly-swiat-w-tym-wilno-oddaje-hold-ofiarom-ii-wojny-swiatowej#sigProGalleria1919e59f24
Komentarze
Oddanie hołdu żołnierzom to żadna ujma a wręcz przeciwnie. Pokazuje klasę, które wy atakujący tu jej nie macie.
To bardzo smutne "zwycięstwo", które okazało się, największą porażką. My naród, państwo, które zostało zaatakowane z dwóch stron, państwo, którego miasta zostały zniszczone, naród, którego ludzie bohatersko walczyli o wolność praktycznie wszystkich państw - zostaliśmy sprzedani komunistycznemu dyktatorowi, który nagle stał się "aliantem". Dziś milczy się na ten temat. A trzeba było dalej walczyć tak jak Żołnierze Niezłomni
W ogóle skąd takie założenie? Że niby nienawidzi?
Podaj choć jedną wypowiedź Tomaszewskiego. Łatwo przychodzi pisanie swoich własnych tez (a'la Radczenko), ale coś mi się widzi, że tylko szczekasz jak mały kundelek, bo nie masz żadnych argumentów
Chyba nie rozumiesz znaczenia wypowiedzi
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.