- Dążąc do rozwiązania problemów na unijnym rynku pracy oraz zwiększenia konkurencyjności Europy powinniśmy zharmonizować podaż i popyt na rynku pracy, nawiązać współpracę pomiędzy teoretykami i przedsiębiorcami oraz efektywnie wykorzystać potencjał w dziedzinie nauki i innowacji – powiedział litewski minister oświaty i nauki Dainius Pavalkis.
Dane statystyczne dowodzą przepaści pomiędzy podażą i popytem na unijnym rynku pracy. Pomimo istnienia problemu bezrobocia w Europie poszczególnym sektorom i regionom brakuje wykwalifikowanych specjalistów. Eksperci utrzymują, że w Europie brakuje aż ok. 700 tys. specjalistów z zakresu technologii informacyjnych i komunikacyjnych.
W chwili obecnej w Europie jest aż 2 mln wakatów. Eksperci podkreślają, że, oprócz specjalistów technologii informacyjnych, Europa potrzebuje również biologów, farmakologów, lekarzy, pielęgniarzy, inżynierów oraz naukowców.
Na spotkaniu podkreślono, że w dalszym ciągu utrzymuje się tendencja, zgodnie z którą młodzi ludzie obierają te kierunki studiów, które cechuje wysoki poziom bezrobocia.
Specjaliści podkreślają, że realia XXI wieku potrzebują pracowników posiadających takie umiejętności jak: kreatywność, innowacyjne i krytyczne myślenie, umiejętność rozwiązywania problemów, nawiązywania kontaktów, zarządzania, odpowiedzialność oraz biegłe posługiwanie się komputerem.
Na podst. eu2013.lt
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.