Koncert poprzedził wielotysięczny przemarsz Polaków głównymi ulicami Wilna oraz odprawiona przy oknie Kaplicy Ostrobramskiej Msza święta.
Prezes ZPL przywitał wszystkich zebranych w sercu Wilna Polaków, licznie przybyłych przedstawicieli władz i organizacji z Polski oraz polonijnych z różnych państw świata.
Wicemarszałek Senatu RP Maria Koc podziękowała rodakom za zorganizowanie wielkiego święta i piękny, wielotysięczny pochód oraz za cudowną wspólną modlitwę, a także za koncert świąteczny. „Ale przede wszystkim chcę podziękować za bliskość i obecność, za to, że jesteście i trwacie, że macie polskość w swoich sercach”.
Ambasador RP Jarosław Czubiński podziękował: „Wszyscy Polacy to jedna rodzina, i niezależnie od tego, gdzie los nas rzucił, czy mieszkamy na Litwie, w Australii, w USA, czy Skandynawii, czy gdziekolwiek w Europie, to jesteśmy Polakami. Jesteśmy lojalnymi obywatelami państwa, w którym mieszkamy, ale nadal jesteśmy Polakami. Ta nasza jedność ponad granicami jest naszą siłą, i daj Bóg, abyśmy tę siłę zachować na zawsze”.
Przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, europoseł Waldemar Tomaszewski przypomniał, że Polska w tym roku obchodzi 1050-lecie Chrztu, zaś, witając przybyłych do Wilna europosłów z ramienia PiS Zbigniewa Kuźmiuka, Janusza Wojciechowskiego i Mirosława Piotrowskiego, powiedział, że „mocno udzielają się w naszej wileńskiej sprawie, wygłosili niejedno przemówienie w obronie polskiego szkolnictwa i innych spraw”.
Eurodeputowany Z. Kuźmiuk marsz Polaków ulicami Wilna określił mianem „imponującego”. „Nawet w Polsce podczas manifestacji trudno jest spotkać tylu Polaków z flagami biało-czerwonymi. Jesteśmy niezmiernie zbudowani Państwa potencjałem” – mówił poseł do PE i podziękował Polakom na Litwie za trwanie w polskości i przywiązanie do wary, kultury i tradycji. „To jest niezwykle budujące, jak tutaj przyjeżdżam i widzimy, że bije tutaj polskie serce” – dziękował europoseł, zaznaczając, że polscy europosłowie z PiS wspierają i będą wspierali działania W. Tomaszewskiego w obronie polskości na Litwie.
J. Wojciechowski powiedział, że jest nie tylko przedstawicielem Ziemi Łódzkiej, ale czuje się też po części reprezentantem Ziemi Wileńskiej. „Wilno – to dla mnie miasto święte” – mówił europoseł. Bo jak zaznaczył, w Wilnie urodziła się i spędziła najmłodsze lata jego mama, ale to miasto opuściła wywieziona na Sybir i nigdy nie było dane jej tu wrócić. „Dzisiaj z wielkim wzruszeniem zobaczyłem te tysiące biało-czerwonych flag i tak sobie pomyślałem, że moja mama z nieba ogląda to i cieszy się jej serce” – mówił Wojciechowski. Podziękował Polakom na Litwie za to, że zachowali polską tożsamość, narodowość i kulturę i „dajecie piękny przykład reszcie Polski”.
„Jechaliśmy na Litwę, a przyjechaliśmy do Polski” – swoimi wrażeniami z pochodu litewskich Polaków podzielił się europoseł Mirosław Piotrowski. Zapewnił o swoim wsparciu polskiej mniejszości narodowej na Litwie na forum Parlamentu Europejskiego.
Na scenie wystąpiły: orkiestra dęta ze Szkoły Sztuk Pięknych im. St. Moniuszki w Solecznikach, zespoły „Wilia”, „Zgoda”„Melodia”, „Perła”, „Sto uśmiechów”, trio „Hanki”. Występy były przeplatane gawędami Dominika Kuziniewicza, zaś gościem specjalnym święta będzie Golec uOrkiestra z Polski.
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
http://l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/126512-w-sercu-wilna-polacy-celebruja-2-maja#sigProGalleriaaef1526c75